W nocy z piątku na sobotę 12 czerwca doszło do zabójstwa w Nowej Soli (woj. lubuskie). Jego ofiarą padł 21-letni mężczyzna.
Nowa Sól. Zabójstwo 21-latka. Podejrzany sam przyszedł na komednę
O zabójstwie policję miał poinformować sam podejrzany. To 34-letni mężczyzna, który w sobotę zgłosił się na komendę, gdzie został zatrzymany.
Na miejsce udali się funkcjonariusze z Nowej Soli. Ciało 21-latka znaleziono na ogródkach działkowych.
Burza po słowach Adama Niedzielskiego. Bartosz Arłukowicz komentuje
Śledczy zabezpieczyli ślady zgromadzone na miejscu, a także sporządzili odpowiednią dokumentację, która wraz z sekcją zwłok 21-latka pomoże w ustaleniu dokładnych okoliczności zabójstwa.
Zabójstwo w Nowej Soli. 21-latek zginął przez kłótnię?
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że tragedia rozegrała się w sobotę, między godziną pierwszą a drugą w nocy. Mężczyźni na ogródkach działkowych w Nowej Soli pili alkohol i doszło między nimi do kłótni. Z pierwszych zeznań 34-latka wynikało, że chwycił on za nóż i inne narzędzie. W wyniku zadanych nimi obrażeń 21-latek zmarł.
Sprawa jest jednak rozwojowa, a dokładne przesłuchanie dopiero się odbędzie. Powodem jest stan 34-latka. Mężczyzna zgłosił się na komendę, będąc pod wpływem alkoholu.
- Po wytrzeźwieniu mężczyzna zostanie przesłuchany i prawdopodobnie usłyszy zarzut zabójstwa zagrożony karą nawet dożywotniego więzienia - poinformował w rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Zbigniew Fąfera.
Śledztwo w sprawie zabójstwa 21-latka prowadzi obecnie Prokuratura Rejonowa w Nowej Soli. Z informacji prok. Fąfera wynika, że w najbliższych dniach podane zostaną nowe szczegóły dotyczące śmierci młodego mężczyzny.
Źródło: PAP
