Monika Olejnik wygrała proces z Krystyną Pawłowicz o okrzyki: "stul pysk" i "ty chamie"
• Monika Olejnik poinformowała na Twitterze, że wygrała proces z Krystyną Pawłowicz
• Olejnik napisała, że Pawłowicz krzyczała do posłów "stul pysk" i "ty chamie"
• Posłanka zarzuciła dziennikarce kłamstwo, powołując się na stenogramy sejmowe
• Inni posłowie potwierdzili słowa Moniki Olejnik
Monika Olejnik poinformowała, że wygrała proces z Krystyną Pawłowicz. Chodziło o słowa dziennikarki, iż posłanka, jedząc sałatkę, krzyczała do innych posłów "stul pysk" i "ty chamie". Pawłowicz miała twierdzić - relacjonowała Olejnik - że skoro w stenogramie posiedzenia Sejmu nie zapisano tych słów, to znaczy, że tak nie było.
Sąd wziął pod uwagę zeznania innych osób, obecnych tego dnia na sali sejmowej, którzy słyszeli słowa Krystyny Pawłowicz.
Zachowanie posłanki Krystyny Pawłowicz podczas debaty o projekcie nowelizacji konstytucji komentował z sejmowej mównicy poseł Twojego Ruchu Andrzej Rozenek. Jak mówił, "z trudem godzi się na zamianę Wysokiej Izby na bar mleczny", prosząc marszałka o pięć minut przerwy. Zaapelował do Krystyny Pawłowicz, by wyniosła z sali posiedzeń brudne naczynia i sztućce.
Z kolei Pawłowicz apelowała do marszałka Radosława Sikorskiego o zwrócenie uwagi "lewej stronie" i pouczenie. - Takie prześladowanie, odzywki i tego typu zaczepiania nie powinny mieć miejsca. Pan powinien zwrócić uwagę - mówiła.
Całe zdarzenie opisała w relacji Monika Olejnik. W swoim tekście dziennikarka napisała m.in.: "Werbalna zapaśniczka sejmowa zwyzywała posłów i marszałka Sejmu", "w środę krzyczała do posłów: 'Ty chamie, stul pysk!'", miała też powiedzieć 'Zamknij ryj!' do marszałka Sejmu.
Zdaniem Pawłowicz większość słów przytoczonych przez Olejnik nie miała miejsca. Sąd zadecydował jednak, że racja stoi po stronie dziennikarki.
Wygrałam proces z Krystyną Pawłowicz. Zarzuciła mi kłamstwo, twierdząc, że skoro w stenogramie posiedzenia Sejmu nie...
Posted by Monika Olejnik on 29 styczeń 2016