Moment i domu nie było. Wstrząsające nagranie z Utah
W amerykańskim stanie Utah dwa domy spadły z klifu. Film nagrany przez świadka, który krąży w mediach społecznościowych, pokazuje, jak budynki osuwają się w przepaść. Służby rozpoczęły już ewakuację kolejnych domów.
Dramatyczne sceny rozegrały się w miniony weekend w amerykańskim stanie Utah. W ekskluzywnej dzielnicy Hidden Canyon w Draper dwa domy runęły z klifu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Już wcześniej osuwała się ziemia
W miejscu zdarzenia już wcześniej wielokrotnie dochodziło do osuwisk z powodu przesunięć ziemi. To doprowadzało do pęknięć ścian i fundamentów domów. Dlatego też jeszcze w październiku 2022 roku miejscy urzędnicy uznali, że dwa budynki stojące na klifie są niezdatne do zamieszkania.
Troy Walker, burmistrz miasta Draper powiedział, że wygląda na to, że podczas budowy dwóch domów nie przestrzegano odpowiednich procedur budowlanych. Miasto od miesięcy kontaktowało się z deweloperem w sprawie badań inżynieryjnych dotyczących stabilności gruntu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety w sobotę wieczorem budynku osunęły się w przepaść. Na nagraniu, które krąży w mediach społecznościowych widać, jak górna połowa budynków zsuwa się ze stromego zbocza.
- Zawsze mieliśmy nadzieję, że to się tak nie skończy. Wyobrażałam sobie wiele lat naszego życia w tym domu, wszystkie miały być wspaniałe i piękne. A teraz, kiedy na niego patrzę, to jest koszmar - powiedziała w rozmowie z KLS-TV Carole Kamradt, właścicielka jednego z domów. Rodzina mieszkała w nim mniej niż rok.
- Szkody są związane z przesunięciami ziemi, które spowodowały osunięcia i pęknięcia w fundamentach domów. Inżynierowie, urzędnicy budowlani i personel bezpieczeństwa publicznego ustalili, że dwa sąsiednie domy, po jednym z każdej strony wcześniej ewakuowanych budynków, również muszą zostać ewakuowane. Mieszkańcy tych domów zostali powiadomieni i oczekuje się od nich ewakuacji – czytamy w oświadczeniu władz miasta Draper.