Mołdawianki nielegalnie chciały dostać się do Niemiec
Cztery Mołdawianki i pomagającego im
Polaka zatrzymała na tzw. zielonej granicy w okolicach Przewozu
lubuska straż graniczna. Łącznie minionej doby pod różnymi
zarzutami na lubuskim odcinku granicy z Niemcami zatrzymano 12
osób - poinformował rzecznik prasowy lubuskiego
oddziału straży Mariusz Skrzyński.
05.11.2005 | aktual.: 05.11.2005 20:32
Cudzoziemki w wieku od 25 do 41 lat zamierzały dostać się do zachodniej Europy w poszukiwaniu pracy - prawdopodobnie we Włoszech lub Hiszpanii. Teraz czeka je wydalenie z naszego kraju. Niewykluczone, że wcześniej będą musiały zapłacić grzywny. Dużo poważniejsze konsekwencje grożą pomagającemu im Polakowi.
Lubuszaninowi, mieszkańcowi jednej z nadgranicznych miejscowości, postawiono zarzut pomocnictwa przy próbie nielegalnego przekroczenia granicy państwowej. Grozi mu do trzech lat więzienia - powiedział Skrzyński.
Mężczyzna przywiózł Mołdawianki na granicę swoim samochodem, by wskazać dogodne miejsce do przekroczenia rzeki Nysy. Jego auto ma niemieckie tablice rejestracyjne, jak okazało się po sprawdzeniu, jakiś czas temu zostało wyrejestrowane.
Tak więc obok zarzutu przestępstwa granicznego odpowie za jazdę samochodem bez ubezpieczenia i rejestracji - dodał Skrzyński.
