Modlitwy za zmarłego brata Rogera
Wieczornym modlitwom w
Białymstoku w intencji tragicznie zmarłego brata Rogera z
ekumenicznej wspólnoty w Taize będzie przewodniczyć metropolita
białostocki abp Wojciech Ziemba. Podczas mszy św. odśpiewane
zostaną kanony z Taize oraz wysłuchane fragmenty medytacji brata
Rogera.
23.08.2005 | aktual.: 23.08.2005 14:03
Abp Ziemba skierował też list do księży ze wspólnoty w Taize, wyrażając współczucie i żal po zabójstwie jej założyciela.
Brat Roger, poprzez swoją pobożność i wielką pokorę przed Bogiem i ludźmi, stał się jednym z najważniejszych znaków orientujących współczesnego człowieka - napisał metropolita białostocki. Podkreślił, że wszystko, co zbliża do Chrystusa, a więc także cierpienie i męczeństwo, jest wymownym znakiem przynależności do niego.
90-letni brat Roger, założyciel wspólnoty w Taize, zmarł we wtorek 16 sierpnia w wyniku trzech ciosów zadanych nożem przez 36- letnią Rumunkę. Do ataku doszło podczas wieczornych modłów w Taize, w których uczestniczyło 2,5 tys. ludzi.
Brat Roger Schutz, syn szwajcarskiego pastora kalwińskiego i Francuzki, osiadł w 1940 roku w wiosce Taize we francuskiej Burgundii, niosąc tam pomoc najpierw żydowskim uchodźcom, a potem jeńcom niemieckim. W 1949 roku wraz z sześcioma współbraćmi zaczął prowadzić klasztorny tryb życia, biorąc sobie za hasło pojednanie chrześcijan i wszystkich ludzi. W centrum zainteresowania wspólnoty znajdują się ludzie młodzi, których tysiące przybywają każdego roku do Taize na modlitwy i medytacje.
Wspólnota corocznie organizuje Europejskie Spotkania Młodych, na których młodzież spotyka się, by wspólnie modlić się, rozmawiać o pokoju i pojednaniu między chrześcijanami. Pierwsze spotkanie zorganizowano w 1978 roku w Paryżu; w Polsce odbyły się one m.in. w Warszawie (1999 r.) i Wrocławiu (1995 r.).