"Mocne wejście w amerykańskim stylu" - eksperci chwalą wystąpienie Andrzeja Dudy
"Mocne wejście Andrzeja Dudy", "wystąpienie w iście amerykańskim stylu" - tak o przemówieniu kandydata PiS na prezydenta Andrzeja Dudy mówią eksperci ds. marketingu politycznego z UW. Norbert Maliszewski i Wojciech Jabłoński zwracają uwagę, że kandydat PiS zdecydował się na pokazanie w kampanii swojej żony i córki.
07.02.2015 | aktual.: 07.02.2015 19:50
- Dzisiejsza konwencja jest szansą na poprawienie dotąd niezbyt dobrych notowań Andrzeja Dudy - powiedział dr Norbert Maliszewski, zauważając, że kandydat PiS do tej pory nie miał poparcia całego elektoratu partii Jarosława Kaczyńskiego. - Taka dobrze odbierana kampania, z dużą energią daje temu ugrupowaniu nadzieję, że może osiągnąć poziom 30 procent - twierdzi dr Maliszewski.
Zdaniem eksperta, wczorajsze wystąpienie Bronisława Komorowskiego na Radzie Krajowej PO miało inny charakter. - To nie był jeszcze faktyczny początek kampanii prezydenta - uważa dr Maliszewski. Jak mówi, wczorajsza Rada Krajowa PO miała inny charakter niż dzisiejsza konwencja PiS, a Bronisław Komorowski będzie się przedstawiał w kampanii jako kandydat obywatelski, a nie partyjny.
W ocenie eksperta do spraw marketingu politycznego, do propozycji Andrzeja Dudy będą się odnosili doradcy prezydenta, a nie sam Bronisław Komorowski. Kandydat PiS zaproponował cofnięcie ustawy o podwyższeniu wieku emerytalnego do 67 lat. Andrzej Duda chce także powołania Narodowej Rady Rozwoju, proponującej projekty. Zapowiada również walkę w obronie polskiej ziemi przed wykupem przez zagraniczny kapitał.
Dr Jabłoński: wystąpienie Dudy spełniło swoje cele
Dr Wojciech Jabłoński uważa, że wystąpienie Dudy było "w iście amerykańskim stylu" i spełniło swoje cele.
Przede wszystkim Andrzej Duda postawił się w mocnej opozycji do Bronisława Komorowskiego i przedstawił wizję swojej prezydentury. Choć, zdaniem eksperta postulat na przykład przywrócenia poprzedniego wieku emerytalnego był na wyrost. - Ale ma to pokazać, że tak jak Komorowskiemu zarzuca się prowadzenie prezydentury zachowawczej ustawodawczo, tak Duda w roli prezydenta, jeśli dojdzie do takiego scenariusza, ma być nadaktywny, nawet przekraczający konstytucyjne uprawnienia, z punktu propagandowego to bardzo dobry krok - powiedział ekspert.
Dr Jabłoński dodaje, że w przeciwieństwie do Komorowskiego, Duda zdecydował się na pokazanie w kampanii swojej rodziny. Komorowski, ukrywający członków rodziny, stawiający ją w cieniu swojej prezydentury, stanowi w tym momencie naturalne przeciwieństwo Dudy, który występuje w stylu amerykańskim.
W ocenie dr. Jabłońskiego, sztab Komorowskiego nie będzie odpowiadał bezpośrednio na postulaty Dudy. Zdaniem eksperta, kandydat popierany przez PO, mimo że na razie nie ujawnił planu kampanii, będzie korzystał z atutu bycia urzędującym prezydentem.