Mocne słowa Tuska. Mówi o "durniach z PiS‑u"

Donald Tusk w mocnych słowach skrytykował sprzedaż Rafinerii Gdańskiej. W mediach społecznościowych zamieścił nagranie. Przed sobą miał rozłożone klocki, z których zbudowana była stacja benzynowa. - Będę mówił o prezencie, wielkim prezencie, a tak naprawdę o największej aferze XXI w. w Polsce - stwierdził. W komentarzach zareagowała rzeczniczka PKN Orlen.

Mocne słowa Tuska. Mówi o "durniach z PiS-u"
Mocne słowa Tuska. Mówi o "durniach z PiS-u"
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Sara Bounaoui

27.12.2022 | aktual.: 27.12.2022 21:37

Donald Tusk zamieścił na Twitterze nagranie. - Niech was nie zmyli ta scenografia, nie będę mówił o prezentach, jakie dałem moim wnukom pod choinkę - mówi były premier, pokazując rozłożone klocki. Ułożona jest z nich stacja benzynowa.

W mocnych słowach skrytykował sprzedaż gdańskiej rafinerii, a zwłaszcza "durniów z PiS-u". - Będę mówił o prezencie, wielkim prezencie, a tak naprawdę o największej aferze XXI w. w Polsce. O prezencie, jaki rząd PiS podarował Arabii Saudyjskiej. Mówię o rafinerii w Gdańsku. Wszyscy pewnie myślicie tak, jak większość ludzi, że Arabowie robią najlepsze interesy na swoich polach naftowych. Nie, zrobili najlepszy interes na Polsce. Przez tych durniów z PiS-u - mówi Tusk na nagraniu.

Polityk wspomniał także swoje zasługi na rzecz tej rafinerii z czasów, kiedy był premierem, wytykając, jak rząd PiS w jego ocenie zniweczył tę pracę. - Oni sprzedali udziały w Rafinerii Gdańskiej za niewiele ponad miliard złotych. Tyle mają zapłacić Arabowie, którym się to zwróci w niecały rok. Oni za 9-10 miesięcy będą mogli powiedzieć: ta rafineria jest de facto za darmo, bo kupiliśmy ją z zysku, który mamy z tej rafinerii. A trzeba pamiętać, że w tę rafinerię w czasie moich rządów Polska zainwestowała 10 mld zł i zrobiliśmy jedną z najnowocześniejszych rafinerii na całym świecie - mówił Tusk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Wyobraźcie sobie taką sytuację. Podjeżdżacie samochodem pod tę stację benzynową, kupujecie hot doga, płacicie za hot doga, a właściciel stacji mówi: nie tylko hot dog, cała stacja benzynowa jest wasza. Ja dzisiaj tu nie rozstrzygnę przed państwem, czy to jest tylko głupota, czy to jest wielka korupcja, ale jednego możecie być pewni. Tak tego nie zostawię - dodał na koniec.

Film skomentowała rzeczniczka PKN Orlen

Na film zareagowała rzeczniczka PKN Orlen Edyta Olkowicz. "To dzięki współpracy z Saudi Aramco uniezależniamy się od rosyjskiej ropy, która jeszcze w 2013 r. stanowiła 98 proc. przerobu Orlenu. Dzisiaj to zaledwie ok. 30 proc. przerobu" - napisała w komentarzu.

"Sprzedaż 30 proc. rafinerii solidnemu partnerowi to właściwy ruch. To relatywnie mała rafineria bez petrochemii, a sprzedano pakiet mniejszościowy, niedający kontroli. W ciągu 15 lat w Europie zamknięto 30 rafinerii i w Gdańsku nadal potrzebne są wielkie inwestycje w petrochemię" - argumentowała

Olkowicz punktowała także błędy, które jej zdaniem popełnił gabinet Tuska. "W 2014 r. ówczesny zarząd Lotosu tak zadłużył rafinerię, że potrzebna była emisja ratunkowa, którą objął Skarb Państwa, ponieważ nie było innych dużych chętnych, a banki odmówiły finansowania. Inaczej dzisiaj Lotos byłby bankrutem" - przypomniała.

Krytycznie nagranie skomentował także Andrzej Śliwka wiceminister w Ministerstwie Aktywów Państwowych. "Saudowie kupili 30 proc. udziałów, a nie całą rafinerię. (BTW. Był to wymóg narzucony przez KE) Dzięki tej umowie dywersyfikujemy dostawy ropy naftowej do Polski" - wyjaśnił.

Także odniósł się do ruchów rządu Tuska w tej kwestii. "Z kolei cały Lotos Rosjanom chciał sprzedać najbardziej proputinowski rząd w historii III RP, którego premierem był… Tusk" - skomentował.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
donald tuskrafineria gdańskaplatforma obywatelska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (445)