Mocne słowa prezydenta o CPK. "Nie słuchajcie ich"
Andrzej Duda oświadczył, że Polska powinna realizować "wielkie inwestycje transportowe, handlowe i turystyczne". Jak twierdzi, Polskę na to stać, a kraj czeka na "odwagę inwestycyjną". - Nie słuchajcie tych, którzy wyśmiewają inwestycje - powiedział, odnosząc się do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Podczas obchodów 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja, prezydent Andrzej Duda wygłosił przemówienie, w którym podkreślił, że Polska potrzebuje obecnie rozwoju i odwagi inwestycyjnej. Zwrócił uwagę na potencjał, aby stać się jednym z najbardziej nowoczesnych państw na świecie.
- Stańmy się przykładem na to, jak można budować jedno z najnowocześniejszych państw na świecie. Nie mam żadnych wątpliwości, że nas na to stać - powiedział prezydent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stanowczy głos Dudy ws. CPK
Prezydent stwierdził, że Polska i Polacy czekają na "odwagę inwestycyjną". - Nie chcemy być tylko jednym z wielu krajów Europy. Chcemy coraz bardziej być gospodarczo, ekonomicznie, finansowo, portfelowo częścią Zachodniej Europy. Ale chcemy być tą częścią Zachodniej Europy także infrastrukturalnie. Chcemy, żeby centrum było tutaj - oświadczył, nawiązując do Centralnego Portu Komunikacyjnego.
- Musimy dzisiaj realizować wielkie inwestycje transportowe, handlowe, turystyczne, po to, żebyśmy mogli podróżować z Polski na cały świat, żeby nie trzeba było lecieć do Frankfurtu, do Londynu, Paryża czy Amsterdamu na lotniska, żeby się przesiąść do samolotu i polecieć na inny kontynent. (...) W najdalsze zakątki chcemy polecieć z naszego lotniska, które będzie hubem, tętniącym życiem światowego transportu - zdeklarował prezydent.
- Czy nas stać na to? Tak - zapewniam, że nas na to stać. I terenowo, i inwestycyjnie, a przede wszystkim intelektualnie. I nie dajmy się zwieść temu, że można to zastąpić kilkoma mniejszymi portami lotniczymi, które też to przyjmą. Tego nie da się zastąpić - powiedział stanowczo i podkreślił, że przeciwko CPK są ludzie, którzy "mają swoje interesy". - My będziemy konkurencją, twardą konkurencją - zaznaczył.
- Nie słuchajcie tych, którzy wyśmiewają inwestycje. Mam nadzieję, że niedługo będzie wreszcie czwarty port RP w Elblągu. Że wreszcie ten impas wynikający z wojny polsko-polskiej politycznej zostanie przełamany i ten port powstanie. Ten port jest potrzebny, będzie służył całej Polsce - dodał prezydent.
Prezydent: dzięki CBA udało się zmienić przesiąkniętą korupcją polską mentalność
Przemawiając na pl. Zamkowym w Warszawie, prezydent podkreślał, że przed Polakami stoi bardzo ważne zadanie "kontynuowania dzieła, dla którego mówimy: to nie Nowy Jork, to Warszawa".
- To, dzięki czemu mówimy, to Polska. To jest nasza ojczyzna, to nie są bogate państwa Zachodu. To my, z naszym dorobkiem ostatnich trzech dziesięcioleci. To nasz trud, to nasz wysiłek, to nasza mądrość i umiejętność zagospodarowania tego, co nam przekazano, byśmy stworzyli naszą część Europy, dobrą dla pozostałych – podkreślił Andrzej Duda.
Jak zaznaczył, "nie dostajemy funduszy europejskich po to, by było nam dobrze". - To nie jest łaska zachodniej Europy. To są fundusze po to, (...) by można było także tu zarabiać pieniądze, by mógł to robić biznesmen z Hiszpanii, czy Portugalii – mówił prezydent.
Prezydent zaznaczył, że jest to możliwe wyłącznie dzięki wszystkim tym, którzy w ostatnich dziesięcioleciach dobrze wydawali środki unijne. - Dziękuję tym, którzy potrafili zrobić to uczciwie. Dziękuję również tym, którzy tej uczciwości pilnowali – powiedział. - Choćby poprzez służbę w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. To niezwykle ważne biuro, które jak wiecie doskonale – zwłaszcza ci, którzy pamiętają aferę Rywina i wszystkie skandale – odegrało wielką rolę w zmianie polskiej mentalności w tym aspekcie – ocenił Duda.
Czytaj także: