Były burmistrz Pionek z zarzutami. Wpadł podczas ogólnopolskiej akcji
Romuald Z., były burmistrz Pionek, stanął przed sądem z zarzutami molestowania nieletnich i posiadania dziecięcej pornografii - pisze "Gazeta Wyborcza". Grozi mu do 12 lat więzienia.
Co musisz wiedzieć?
- Romuald Z., były burmistrz Pionek, został oskarżony o poważne przestępstwa.
- Zarzuty dotyczą molestowania nieletnich oraz posiadania i rozpowszechniania dziecięcej pornografii.
- Prokuratura przesłała właśnie do sądu w Kozienicach akt oskarżenia.
Romuald Z., znany w regionie radomskim były burmistrz Pionek, został oskarżony o molestowanie nieletnich oraz posiadanie i rozpowszechnianie dziecięcej pornografii - informuje "Gazeta Wyborcza".
Prokuratura skierowała akt oskarżenia do sądu w Kozienicach, a Z. grozi kara do 12 lat więzienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wałęsa odmówił Nawrockiemu. "Karawana jedzie dalej"
Zatrzymany podczas akcji skierowanej przeciwko pedofilom
Jak opisuje "GW", zatrzymanie Romualda Z. miało miejsce w marcu 2023 roku podczas ogólnopolskiej akcji „Barbossa” skierowanej przeciwko pedofilom. W ramach tej operacji zatrzymano 49 osób, a śledczy zabezpieczyli ogromną ilość materiałów dowodowych, w tym 92 komputery i 172 dyski twarde.
Śledczy odkryli, że Romuald Z. posiadał około 1700 plików o charakterze pornograficznym z udziałem dzieci. Materiały te były rozpowszechniane za pomocą szyfrowanych komunikatorów.
Zarzuty wobec byłego burmistrza
Oprócz posiadania i rozpowszechniania pornografii, Romuald Z. jest oskarżony o wykorzystywanie seksualne małoletnich poniżej 15. roku życia. Czyny te miały miejsce w latach 2006-2008 oraz 2013-2015 - czytamy w artykule "Wyborczej".
Prokuratura zastosowała wobec Z. środki zapobiegawcze, w tym poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju. Mimo wniosków prokuratury, sąd nie zgodził się na tymczasowy areszt, biorąc pod uwagę dotychczasową niekaralność i dobrą opinię oskarżonego.
Nie przyznaje się do winy. "Jestem zdumiony tą sytuacją"
Romuald Z. nie przyznał się do win i odmówił składania wyjaśnień. W rozmowie z "Wyborczą" stwierdził, że "informacje o tym, że znaleziono u niego materiały pornograficzne, są nieprawdziwe".
- Jestem zdumiony tą sytuacją. Popełniłem na pewno błąd, ale absolutnie nieświadomy. Nie czuję, abym komukolwiek zrobił krzywdę czy sprawił ból. Trzeba cierpliwie poczekać na zakończenie śledztwa - powiedział były burmistrz Pionek.
"GW" zaznacza, że gdy rozpatrywany był wniosek o zastosowanie aresztu, Romuald Z. nie miał jeszcze zarzutów o molestowanie nieletnich. Za zarzucone mu czyny grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"