Młodzieżowy działacz Paweł Krasouski zwolniony z aresztu na Białorusi
Działacz białoruskiego opozycyjnego
"Młodego Frontu" Paweł Krasouski został zwolniony z
aresztu bez postawienia w stan oskarżenia - poinformował jego
adwokat.
16.10.2006 | aktual.: 16.10.2006 17:24
Krasouski jest podejrzany o organizację dwóch wybuchów w Witebsku, w których przed rokiem zostało rannych ponad 40 osób.
Adwokat Paweł Sapiełka powiedział, że Krasouski był w Polsce, gdy doszło do wybuchów. Zasugerował, że jego klient został zatrzymany w przed ponad dwoma tygodniami, gdyż władze chciały wymusić na nim podanie informacji na temat ugrupowania "Młodego Frontu".
Nie postawiono mu żadnych zarzutów. Obecnie jest wolny, lecz w dalszym ciągu podejrzany- powiedział Sapiełka.
W czwartek Krasouskiego oskarżono o "gwałty" i "morderstwa".
Według Sapiełki, morderstwa i gwałty na dziewczynkach, o popełnienie których oskarżono 23-letniego Krasouskiego, miały miejsce w 1999 roku. Na Białorusi grozi za to nawet kara śmierci.
Walentin Stefanowicz z organizacji pozarządowej "Sowa" ocenił, że przejście w procesach politycznych do oskarżeń o gwałty i morderstwa stanowi "nowy etap w walce z politycznymi przeciwnikami", prowadzonej przez reżim Alaksandra Łukaszenki.