Młodzieżowe porachunki z bronią w ręku
Kłótnia na dyskotece była powodem bijatyki i
strzelaniny w czwartek wieczorem w Kraśniku w Lubelskiem. Rany
odniosło czterech młodych mężczyzn - poinformowała policja.
Obrażenia trzech okazały się powierzchowne, zostali tylko draśnięci - dwaj w nogi, a jeden w głowę. Trzeci, postrzelony w brzuch, przeszedł w nocy operację, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W związku ze sprawą policja zatrzymała osiem osób. Niektóre z nich były karane za włamania i kradzieże. Trwają poszukiwania broni, z której padły strzały.
Według wstępnych ustaleń, na skwerku przy ulicy Niepodległości w Kraśniku Fabrycznym miejscowi młodzieńcy załatwiali wcześniejsze porachunki. "Dwaj młodzi ludzie pokłócili się na dyskotece na początku listopada. Aby rozstrzygnąć spór, umówili się na czwartek wieczorem. Każdy z nich przyprowadził kilku kolegów. Doszło do bijatyki i padły strzały" - powiedział naczelnik sekcji prewencji kraśnickiej policji nadkomisarz Tomasz Dybel.
O mężczyznach z ranami postrzałowymi zawiadomił policję lekarz z kraśnickiego szpitala, gdzie trafili ranni.