Młodzi posłowie odsunięci w cień
Politycy odsunięci od prac nad ustawą
lustracyjną założyli w Sejmie zespół miłośników historii i
zamierzają rozliczać przeszłość, informuje "Życie Warszawy".
10.02.2007 03:25
Do klubu przystąpiło 11 posłów PiS, 4 z PO i dwóch z LPR. Czują się skazani na polityczną abolicję, skarżą się, że są odsuwani od sejmowych wystąpień. Nie mają odwagi wypowiadać się pod nazwiskami, bo boją się szykan ze strony władz partyjnych.
Nawet gdy jesteśmy zapraszani do dyskusji w programach telewizyjnych lub radiowych, szefowie klubu decydują, że pójdzie ktoś inny - użalają się posłowie, autorzy pierwotnej, tzw. październikowej (przyjętej przez Sejm w październiku 2006 r.) ustawy lustracyjnej.
Ich zdaniem, to zemsta starych polityków za przygotowanie zbyt radykalnej ustawy. - Starzy działacze znają się od lat, lustracja jest dla wielu z nich problemem. Młodzi nie mają w tym starciu żadnych szans. My dopiero pukamy na salony, ale to starzy działacze rozdają karty - wyjaśnia jeden z członków zespołu. (PAP)