Młodzi mężczyźni poranieni nożami podczas juwenaliów w Krakowie
Czterej uczestnicy zabawy juwenaliowej zostali poranieni nożami w miasteczku studenckim w Krakowie. Stan dwóch z nich lekarze określili jako bardzo ciężki. Policja zatrzymała dwóch napastników.
11.05.2013 | aktual.: 11.05.2013 13:06
Jak poinformowała Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji, do awantury doszło około 3.00 w nocy z piątku na sobotę w grupie mężczyzn w wieku 19-23 lat świętujących juwenalia. Podczas bójki użyto noży. Cztery osoby, studenci w wieku 20-23 lat, zostali ranni i trafili do szpitali, jeden został już wypisany. Policja zatrzymała dwóch napastników i zabezpieczyła dwa noże.
Według ustaleń policji napastnicy to mężczyźni w wieku 19-20 lat. Nie są oni studentami. Pijani pojawili się przed akademikiem podczas imprezy studenckiej przy ul. Budryka i szukali zaczepki. Zaatakowali czterech bawiących się studentów, którzy uciekli do pobliskich akademików. Napastnicy dogonili ich i zadali ciosy nożami.
Agresorzy zostali zatrzymani przez policjantów wspólnie z pracownikami ochrony akademika. Będą przesłuchiwani w sobotę lub niedzielę, gdy wytrzeźwieją.
Policja przesłuchała już świadków incydentu, którzy potwierdzili przebieg wydarzeń i zakończyła oględziny na miejscu. - Nie jest wykluczone, że bandyci będą mieć przedstawione zarzuty usiłowania zabójstwa - oceniła Zbroja.
Według rzeczniczki krakowskiego pogotowia ratunkowego Joanny Sieradzkiej pierwsze wezwanie do rannych dyspozytorzy otrzymali do akademika przy ul. Budryka. Tam znaleziono młodego mężczyznę z poważnymi ranami brzucha. W bardzo ciężkim stanie został odwieziony do szpitala. W tym samym budynku znajdował się młody człowiek z mniej poważną raną ciętą głowy, który również został odwieziony do szpitala.
W kolejnym wezwaniu w oddalonym o kilkaset metrów akademiku przy ul. Rostafińskiego, ratownicy opatrzyli mężczyznę z ranami kłutymi klatki piersiowej i brzucha. W bardzo ciężkim stanie został odwieziony do szpitala. W pobliżu znajdował się czwarty mężczyzna z ranami głowy. Do szpitala trafił w stanie dobrym.
Według Sieradzkiej, minionej nocy na ponad 380 wyjazdów karetek pogotowia w Krakowie około 200 interwencji dotyczyło juwenaliowych zabaw studenckich. Były one związane głównie z zatruciami alkoholem, pobiciami, zasłabnięciami i omdleniami.