Młodzi Libańczycy zaśpiewają w Polsce kolędy
Do Warszawy przylecieli wychowankowie polskich salezjanów z Libanu. Ośmioosobowa grupa absolwentów prowadzonej przez ten zakon szkoły w Al Fidar to chrześcijanie, mimo iż szkoła kształci uczniów różnych wyznań, także muzułmanów.
30.12.2006 | aktual.: 30.12.2006 15:11
W polskich kościołach podczas mszy będą śpiewać libańskie kolędy i pastorałki. Pokażą też slajdy z Bliskiego Wschodu. Ten program zastąpi tradycyjne homilie. Wszystkim koncertom przyświeca hasło "Razem dla pokoju".
Salezjanin, ksiądz Kazimierz Gajowy, który powitał młodych Libańczyków na warszawskim Okęciu podkreślił, że zna swych wychowanków od 1988 roku, gdy byli kilkuletnimi dziećmi, a program UNICEF-u "Wychowania dla pokoju" dopiero startował. Kiedy dorośli, razem z nimi przygotował program muzyczny o podobnym tytule i identycznym przesłaniu. Został on już zaprezentowany we Włoszech i Francji.
Członkinie grupy - Maja i Tatiana, które przybyły z kraju, przez który latem przetoczyła się wojna, powiedziały, że śpiewając o Bożym Narodzeniu, chcą przypomnieć światu, że wojna nic nie załatwia, niczego nie rozwiązuje i że trzeba pracować dla pokoju.
Młodych Libańczyków będzie można posłuchać podczas mszy w stołecznych kościołach, także w Płocku i małej miejscowości Stanin.
Pozostaną w Polsce do 10 stycznia.