Młody działacz młodzieżówki Nowoczesnej zdegradowany. To kara za spotkanie z polską Angeliną Jolie
Daniel Olech, który zorganizował konferencję prasową z udziałem celebrytki Agnieszki Orzechowskiej, nie pełni już funkcji koordynatora regionu lubelskiego Forum Młodych Nowoczesnych. "Pomagamy bez zbędnego szumu medialnego i tabloidowej otoczki" - komentuje sprawę w oświadczeniu przewodniczący młodzieżówki Adam Kądziela.
17.05.2017 | aktual.: 30.03.2022 11:19
"Pan Daniel Olech, występując wspólnie z Panią Orzechowską na konferencji prasowej, występował wyłącznie w swoim imieniu" - podkreśla w oświadczeniu Kądziela. Przewodniczący Forum Młodych Nowoczesnych, czyli młodzieżówki partii, przyznaje jednak, że to, co wydarzyło się na wtorkowym spotkaniu z udziałem celebrytki, zaszło za daleko.
Celebrytka znana z szokowania
Podczas konferencji młody polityk postanowił opowiedzieć przed kamerami o tym, że zamierza dać prezenty dzieciom z domu dziecka. Przy okazji użyczył również głosu kontrowersyjnej Agnieszce Orzechowskiej, wychowance pogotowia opiekuńczego, która słynie z niewybrednych wypowiedzi dotyczących jej życia seksualnego i rozbieranej sesji na trumnach.
Olech twierdzi, że sam chciał się wykluczyć
W środę Adam Kądziela postanowił odsunąć Olecha od pełnionej funkcji "w związku z wykorzystaniem podczas konferencji prasowej logo partii Nowoczesnej bez zgody Przewodniczącego Krajowego Forum Młodych i Przewodniczącego struktur Nowoczesnej w województwie lubelskim". Sam zainteresowany w rozmowie z WP zapewnia, że wnioskował o taką samą decyzję, a nawet - posuniętą dalej.
- Wniosłem o wykluczenie z Młodych Nowoczesnych. Jednocześnie nadal pozostaję w partii i czekam na decyzję oficjalne zarządu co do ich dalszych decyzji - dodaje w rozmowie z WP Olech.
Klaustrofobiczny stół
Celebrytka na spotkaniu opowiadała m.in o tym, że stół jest zbyt niski i bolą ją nogi. Twierdziła również, że ma klaustrofobię, którą odczuwa nawet w tym miejscu ze względu na niekomfortowy mebel. Wspomniała również o Magdalenie Żuk, informując, że sama kiedyś wypadła z okna. I zaczęła się zastanawiać nad przystąpieniem do Nowoczesnej.