Mistrzyni olimpijska ma koronawirusa. Tłumaczy, dlaczego zakaziła się mimo szczepienia
Dwukrotna złota mistrzyni olimpijska trafiła do szpitala we Włoszech z powodu zakażenia koronawirusem, choć jest zaszczepiona. "To było szalone kilka miesięcy, a wyczerpanie fizyczne i psychiczne mogło uczynić mnie bardziej podatną na zakażenie" - napisała Madison Wilson.
Australijska pływaczka Madison Wilson kilka miesięcy temu zdobyła na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio złoty (cztery razy dwieście metrów) oraz brązowy (cztery razy sto metrów) medal w sztafetach stylem dowolnym. Po złoto i srebro sięgnęła również w Rio de Janeiro.
Mistrzyni olimpijska zakażona koronawirusem. Trafiła do szpitala
Niedawno wybrała się do Włoch, gdzie 18 i 19 września miała wystąpić w zawodach International Swimming League, ale tak się jednak nie stało, ponieważ wykryto u niej zakażenie wirusem SARS-CoV-2.
"Mimo że jestem podwójnie zaszczepiona i podjęłam odpowiednie środki ostrożności, udało mi się wpaść na tego wirusa. To było szalone kilka miesięcy, a wyczerpanie fizyczne i psychiczne mogło uczynić mnie bardziej podatną na zakażenie. Jestem wyjątkowo nieszczęśliwa, ale wierzę, że to ogromna pobudka. COVID-19 to poważna sprawa, a kiedy przychodzi, to uderza mocno i niespodziewanie. Byłabym głupia, gdybym powiedziała, że się nie bałam - napisała Wilson na Instagramie.
Zawodniczka podkreśliła, że otrzymała duże wsparcie od rodziny i przyjaciół. Kilka dni przebywała w hotelu, ale została przewieziona do szpitala w Neapolu na dalszą obserwację oraz badania.
Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Setki zakażeń koronawirusem
Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie w Tokio odbyły się z rocznym opóźnieniem z powodu pandemii COVID-19. Choć dołożono wszelkich starań, aby te wydarzenia, w których udział wzięło ponad 15 tys. sportowców, były bezpieczne, to nie uniknięto zakażeń koronawirusem.
W sumie podczas tych dwóch wydarzeń wirusem zakaziły się 863 osoby. 547 podczas olimpiady i 316 podczas paraolimpiady.