Miś Uszatek w trybach sądowej machiny - wyroku nie ma
Sąd Okręgowy w Koszalinie nie rozstrzygnął, kto ma prawo do wizerunku Misia Uszatka. Koszalińska firma Kolor Plusz nadal nie może sprzedawać Uszatka, mimo, że kupiła licencję od spadkobierców wizerunku misia czyli żony i syna rysownika Zbigniewa Rychlickiego. Problem w tym, że roszczenia mają także spadkobiercy drugiego z twórców postaci, Czesława Janczarskiego, który ożywił misia.
Źródło zdjęć: © PAP
Spadkobiercy Czesława Janczarskiego oświadczyli, że też mają prawo do zysków ze sprzedaży Misia Uszatka.
Sąd Okręgowy w Koszalinie zakazał produkcji i sprzedaży Uszatka.
Trzecia już rozprawa nie doprowadziła do rozstrzygnięcia sporu. Strony zadeklarowały, że zamierzają dojść do porozumienia bez wyroku sądowego. Sąd wyznaczył termin następnej rozprawy na 3 lipca.
