Ministerstwa dziwnych kroków
Trwają zwolnienia specjalistów od prywatyzacji w resorcie skarbu. Podobny scenariusz może się powtórzyć w Ministerstwie Finansów - stwierdza "Rzeczpospolita".
29.04.2006 | aktual.: 29.04.2006 10:20
W piątek stanowiska stracili dwaj dyrektorzy z Departamentu Prywatyzacji numer 2: Mirosław Skowerski i jego zastępca Janusz Rolicz. Zostali zdegradowani. Kolejna zwolniona z funkcji to Ewa Tomaszewska-Plecan, szefowa kadr resortu.
Doliczając osoby zwolnione w piątek, minister Jasiński zmienił już kierownictwo 10 z 15 departamentów oraz szefów trzech biur. Opozycja i byli szefowie Rady Służby Cywilnej skandalem nazywają sposób, w jaki minister skarbu Wojciech Jasiński potraktował swoich pracowników.
Tryb i skala zwolnień wywołały ostrą krytykę opozycji.
Minister Jasiński wysuwa się na pierwszego grabarza służby cywilnej w Polsce. Wstyd, panie ministrze Jasiński - grzmiał lider PO Jan Rokita.
Scenariusz z Ministerstwa Skarbu może powtórzyć się w resorcie finansów. Premier Marcinkiewicz ma podpisać niedługo nowy statut ministerstwa. Zakłada on "optymalizację funkcjonowania" resortu, podobnie jak przyjęty niedawno nowy statut Ministerstwa Skarbu.
W MF trwają przetasowania na szczytach. W czwartek pracę stracił wiceminister Marian Moszoro. Coraz częściej mówi się, że dni innego wiceministra Mirosława Barszcza są policzone. (PAP)