Minister zdradził, ile zarabia się w rządzie. Nagrody są uzasadnione?

65 tys. zł - na taką nagrodę za zeszły rok pracy mógł liczyć ówczesny przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów Henryk Kowalczyk. - Pracując średnio 14 godzin dziennie, zapracowałem na dodatkowe wynagrodzenie - przekonuje.

Premier Beata Szydło wydała na nagrody dla ministrów 1,5 mln zł
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski
Natalia Durman

- Wyższych pensji nie daje się od kilkunastu lat. Mówiłem wielokrotnie, że trzeba je podnieść. Był nawet projekt ustawy, ale upadł, nie ja byłem jego przeciwnikiem. Faktycznie jest tak, że ministrowie, podsekretarze stanu, ja się szczególnie o tę grupę upominam, zarabiają za mało. Nie ma proporcji. Dyrektorzy zarabiają więcej. A odpowiedzialność jest bardzo duża. Podsekretarze stanu zarabiają na rękę może 5, może 6 tysięcy - mówił Kowalczyk w Radiu Zet.

Odnosząc się do nagrody dla siebie, wyjaśnił, że był to comiesięczny dodatek do pensji. - Ja to traktuję tak: jeżeli pracownik pracuje w zakładzie, za godziny nadliczbowe dostaje dodatkowe wynagrodzenie. Ja, pracując średnio 14 godzin dziennie, zapracowałem na to. W tym roku nie dostałem żadnej nagrody - argumentował.

1,5 mln zł na nagrody. Kto dostał najwięcej?

Z informacji, które ujrzały światło dzienne w ubiegłym tygodniu, wynika, że w ub. roku na nagrody dla ministrów premier Beata Szydło wydała aż 1,5 mln zł. Kwoty zostały ujawnione w odpowiedzi na interpelację posła PO Krzysztofa Brejzy. Ich wysokość wywołała kontrowersje. Najwięcej dostał ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak. 82 tys. zł.

- Nic nie dzieje się po cichu - komentował przed weekendem ówczesny następca Szydło, dziś szef rządu, Mateusz Morawiecki.

Zobacz także: Leszek Miller i historia pewnej kolacji z premierem Izraela:

Wybrane dla Ciebie
Zabił znajomego podczas polowania. Twierdzi, że celował do dzika
Zabił znajomego podczas polowania. Twierdzi, że celował do dzika
"Tytan pracy". Nowy człowiek na kluczowej pozycji w kręgu Kaczyńskiego
"Tytan pracy". Nowy człowiek na kluczowej pozycji w kręgu Kaczyńskiego
Tusk najpierw zamilkł. Potem padło mocne słowo o Nawrockim
Tusk najpierw zamilkł. Potem padło mocne słowo o Nawrockim
Spotkania ws. działki pod CPK. Lawina komentarzy. Jest reakcja Horały
Spotkania ws. działki pod CPK. Lawina komentarzy. Jest reakcja Horały
Tragedia w Chociwiu. Trzy osoby znalezione martwe w samochodzie
Tragedia w Chociwiu. Trzy osoby znalezione martwe w samochodzie
Berkowicz chciał się przyczepić. Odpowiedź zabolała
Berkowicz chciał się przyczepić. Odpowiedź zabolała
Co z otwarciem przejść z Białorusią? Tusk potwierdza decyzję
Co z otwarciem przejść z Białorusią? Tusk potwierdza decyzję
Ciała noworodków pod Kłobuckiem. Prokuratura czeka na wyniki badań
Ciała noworodków pod Kłobuckiem. Prokuratura czeka na wyniki badań
Grypa najcięższa od dekady. Eksperci alarmują
Grypa najcięższa od dekady. Eksperci alarmują
Szczere wyznanie Olejnik. "Ludzie potrafią robić sobie takie rzeczy"
Szczere wyznanie Olejnik. "Ludzie potrafią robić sobie takie rzeczy"
Masowy atak na stolicę Ukrainy. Zełenski zapowiada stanowczą odpowiedź
Masowy atak na stolicę Ukrainy. Zełenski zapowiada stanowczą odpowiedź
Była premier Szwecji ujawnia. Biden chciał opóźnić wejście do NATO
Była premier Szwecji ujawnia. Biden chciał opóźnić wejście do NATO