Minister zabrał głos - związkowcy: czekamy na fakty
W tym roku nie ma pieniędzy na podwyżki dla funkcjonariuszy Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej - powiedział szef MSW Jacek Cichocki po spotkaniu ze związkami zawodowymi podległych mu służb mundurowych.
Cichocki zapewnił jednocześnie, że będzie się starał, by funkcjonariusze SG i PSP dostali podwyżki po 300 zł w przyszłym roku. - Po rozmowach wewnątrz rządu jest wola polityczna, by uwzględnić te służby w podwyżkach po 300 zł w 2013 r. - powiedział Cichocki.
Minister dodał, że rozważana jest ewentualna możliwość pozyskania środków na podwyżki dla funkcjonariuszy pod koniec 2012 r. Środki na ten cel mogłyby pochodzić z rezerwy budżetowej na przeciwdziałanie klęskom żywiołowym. Ta pozycja budżetu, według projektu, ma wynieść ok. 1,4 mld zł. Cichocki zastrzegł jednak, że nie wiadomo, ile pieniędzy z tej rezerwy zostanie pod koniec roku.
Spotkanie szefa MSW ze związkami zawodowymi trwało ponad godzinę. Związkowcy z SG i PSP domagają się podwyżki po 300 zł brutto od połowy 2012 r. - takiej samej, jaką dostaną policjanci oraz żołnierze.
- W sprawie podwyżek czekamy na fakty, a nie zapowiedzi - tak przewodniczący NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej Mariusz Tyl skomentował informację szefa MSW.
Tyl przypomniał, że jeszcze w środę spotyka się ogólnopolski komitet protestacyjny Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Przedstawiciele policji, straży pożarnej, Straży Granicznej i Służby Więziennej odniosą się do stanowiska MSW. Tyl nie wykluczył, że na środowym spotkaniu związkowcy mogą podjąć decyzje ws. dalszych form protestu.
Związkowcy ze SG i PSP domagają się podwyżki po 300 zł brutto od połowy 2012 r. - takiej samej, jaką dostaną policjanci oraz żołnierze. Przed świętami Bożego Narodzenia - na znak protestu - oflagowane zostały jednostki i posterunki poszczególnych formacji. 5 stycznia w wielu miejscach w kraju w samo południe na kilka minut włączono syreny i sygnalizację świetlną w pojazdach służbowych. 10 stycznia funkcjonariusze SG przeprowadzili strajk włoski na lotnisku w Warszawie oraz na przejściach granicznych z Ukrainą w Dorohusku i w Medyce. 12 stycznia w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku, miastach - organizatorach Euro 2012 - odbyły się pikiety.