Minister Maciej Wąsik chce pozwać Ryszarda Petru. "Nie pozwolę by nazywać mnie przestępcą"
Polityk Prawa i Sprawiedliwości Maciej Wąsik zapowiedział pozew prywatny wobec Ryszarda Petru. Zastępca Mariusza Kamińskiego, koordynatora ds. służb specjalnych, chce, by pieniądze trafiły do poszkodowanych przez nawałnice. Wąsik przekonuje, że nie pozwoli, by ktokolwiek nazywał jego i jego szefa przestępcą.
"Ryszard Petru nazwał mnie przestępcą. Skieruje prywatny akt oskarżenia przeciw niemu" - ogłosił na Twitterze Maciej Wąsik. To poseł PiS i bliski współpracownik Mariusza Kamińskiego, ministra-koordynatora służb specjalnych. Razem z wiceprezesem PiS został on ułaskawiony przez Andrzeja Dudę.
Wąsik tłumaczył, że "przestępcą" można nazwać tylko osobę prawomocnie skazaną przez sąd, a ani on, ani Kamiński takiego prawomocnego wyroku nie usłyszeli. - Nigdy nie zostaliśmy skazani prawomocnie. Ścigaliśmy korupcję i nie pozwolę, by nas nazywać przestępcami - mówił Wąsik w wywiadzie dla wPolsce.pl.
Polityk PiS chciałby, żeby wyrok w sprawie zapadł szybko. - [Petru] Będzie miał okazję przeprosić za te słowa i zapłacić na rzecz poszkodowanych w nawałnicach - zapowiedział Wąsik.
Ryszard Petru odniósł się do tej deklaracji na swoim koncie na Twitterze. "Ciemny lud tego nie kupi! Sad skazal. Prezydent ulaskawil. Przypomnijmy, bo dzis czuja sie bezkarni i niewinni..." - napisał lider Nowoczesnej.
