Minister Fotyga zaniepokojona pozwami przeciwko Polsce
Szefowa polskiej dyplomacji Anna Fotyga "z najwyższym zaniepokojeniem" przyjmuje doniesienia o złożeniu przez Powiernictwo Pruskie skarg przeciw Polsce do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W specjalnym oświadczeniu min. Fotyga określa pozwy jako próbę "odwrócenia moralnej odpowiedzialności za skutki II Wojny Światowej" i przypomina, że przesiedlenia były wynikiem decyzji rządów USA, Wlk. Brytanii i ZSRR.
16.12.2006 | aktual.: 16.12.2006 17:53
"Złożenie skarg przeciw Polsce może negatywnie wpłynąć na dialog polsko-niemiecki, a w perspektywie długoterminowej zakłócić relacje polsko-niemieckie" - czytamy w oświadczeniu polskiej minister przesłanym PAP.
Pruskie Powiernictwo, niemiecka spółka domagająca się dla przesiedlonych Niemców odszkodowań bądź zwrotu majątków, poinformowało w piątek o złożeniu w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu pozwów przeciwko Polsce.
Jak dodała w oświadczeniu minister, jeżeli ta informacja potwierdziłaby się, byłaby to próba odwrócenia moralnej odpowiedzialności za skutki II. Wojny Światowej. "Wojny, która rozpoczęła się od agresji III. Rzeszy na Polskę i która przyniosła niepowetowane straty i cierpienia Narodowi i Państwu polskiemu" - napisała szefowa MSZ.
Fotyga zaznaczyła także, że należy przypomnieć, iż przesiedlenia ludności niemieckiej były wynikiem decyzji Rządów Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i ZSRR.
Minister przypomniała, że zarówno polski prezydent Lech Kaczyński, jak i premier Jarosław Kaczyński od dłuższego czasu podkreślali konieczność prawnego rozwiązania problemu na szczeblu międzypaństwowym, w duchu prawdy i odpowiedzialności historycznej.
W piątek prezydent Lech Kaczyński uznał złożenie pozwów za zagrożenie dla stosunków polsko-niemieckich. Takie procesy mają rujnujący wpływ na relacje między dwoma europejskimi państwami - powiedział Kaczyński w Brukseli, gdzie przebywał na szczycie UE.
Cytowana przez dziennik "Berliner Zeitung" pełnomocniczka niemieckiego rządu ds. współpracy z Polską Gesine Schwan ostro skrytykowała złożenie tych pozwów.