Mimo prób stabilizacji, ceny ryżu będą dalej rosnąć
Ministrowie handlu 10 krajów Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) zgromadzeni w Dżakarcie postanowili podjąć środki dla ustabilizowania szybko rosnących cen ryżu i zwiększenia jego produkcji. Należy się jednak liczyć z dalszym wzrostem cen.
03.05.2008 | aktual.: 04.05.2008 08:39
Ryż jest podstawą wyżywienia w krajach południowo-wschodniej Azji i eksport z tych państw stanowi 50% światowego eksportu. Każde jego ograniczenie sprawi, że ceny ryżu, który błyskawicznie drożeje, jeszcze bardziej pójdą w górę na rynkach światowych.
Sekretarz generalny ASEAN Surin Pitsuwan zapewnił w tym tygodniu, że region ma więcej ryżu, niż go potrzebuje do własnej konsumpcji i na eksport. Indonezyjska minister handlu Mari Pangestu oświadczyła na konferencji w Dżakarcie, że przede wszystkim kraje ASEAN powstrzymają się od podejmowania kroków, które destabilizowałyby cenę ryżu.
W praktyce będzie to zapewne oznaczało, że wielkość eksportu uzależnią od dostatecznego zaopatrzenia w ryż własnych rynków wewnętrznych. Może to powodować dalszy wzrost cen tego produktu w innych częściach świata.
Jak oświadczyła pani Pangestu, potwierdzając te obawy, Indonezja produkuje ilości ryżu wystarczające jej na własne potrzeby, ale nie będzie miała go na eksport.
Według Banku Światowego ceny artykułów spożywczych na świecie praktycznie podwoiły się w ciągu dwóch lat, wywołując ostatnio rozruchy głodowe w Egipcie i na Haiti oraz demonstracje w innych krajach, a także ograniczenia eksportu z Brazylii, Wietnamu, Indii i Egiptu.
Według prezesa Banku Światowego Roberta Zoellicka wskutek ostrej zwyżki cen artykułów żywnościowych cierpią już ostre niedożywienie 2 miliardy ludzi na świecie, a dalsze 100 milionów osób w krajach rozwijających się znajdzie się w strefie bezwzględnego ubóstwa.