Miłość jest prawem człowieka
(AFP)
Ponad 100 tys. gejów i lesbijekuczestniczyło w sobotę w Hamburgu w paradzie z okazji tzw.
Christopher Street Day, demonstrując przeciwko zmniejszeniu środków finansowych na walkę z AIDS.
09.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Przez centrum miasta przyjechało 30 umieszczonych na ciężarówkach platform, na których ubrani w prowokujące kostiumy homoseksualiści tańczyli do muzyki piosenek Jennifer Lopez i Glorii Gaynors. Najpopularniejszym hasłem tegorocznej parady było "Miłość jest prawem człowieka"
W paradzie uczestniczyli przedstawiciele partii koalicji rządowej - SPD i Sojusz90/Zieloni. Czerwony autobus socjaldemokratów przybrany był transparentem z napisem - "Bawarska prawica odmawia nam praw - nie z nami takie numery, Edmund". Socjaldemokraci i Zieloni przeforsowali w 2001 r. ustawę, umożliwiającą urzędową rejestrację związków homoseksualnych.
Premier Bawarii i kandydat do rzędu kanclerza w wrześniowych wyborach parlamentarnych - Edmund Stoiber był przeciwnikiem tej ustawy, uważając że narusza ona uprzywilejowany status tradycyjnej rodziny.
Dwa tygodnie po paradzie w Hamburgu - 22 czerwca - Christopher Street Day obchodzony będzie w Berlinie. Organizatorzy berlińskiej imprezy spodziewają się, że poprowadzi ją burmistrz stolicy Niemiec - Klaus Wowereit. Wowereit przyznał publicznie podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej do berlińskiego parlamentu, że jest homoseksualistą. Na oficjalne przyjęcia burmistrz przychodzi ze swoim partnerem.
Czerwcowe parady w niemieckich miastach przypominają o oporze nowojorskich gejów podczas policyjnej obławy, przeprowadzonej przeciwko "kochającym inaczej" przez amerykańską policję 28 czerwca 1969 r. (ej)