Miller zaskakuje. "Po raz pierwszy w życiu na nich nie zagłosuję"
- Powiem wprost, że ja po raz pierwszy w życiu nie będę głosował na Lewicę - zapowiedział w niedzielę Leszek Miller. Były premier pochwalił Donalda Tuska i oświadczył, że podczas zbliżających się wyborów odda głos na Koalicję Obywatelską.
W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda poinformował, że podjął decyzję o zarządzeniu wyborów parlamentarnych na dzień 15 października. O nadchodzącym głosowaniu wypowiedział się w niedzielę Leszek Miller. Jego zdaniem, tegoroczna kampania wyborcza "będzie odmienna niż te, które poznaliśmy przez wiele lat funkcjonowania polskiej demokracji".
- PiS nie walczy tylko, żeby zostać w polityce, czy żeby być w polityce. PiS walczy, żeby być na wolności. I w związku z tym uczyni wszystko, co będzie mógł, żeby pozostać na wolności. To znaczy, żeby wygrać te wybory - powiedział europoseł w "Faktach po Faktach" na antenie TVN24.
Miller: nie zagłosuję na Lewicę
Były premier mówił też pozytywne słowa o Donaldzie Tusku. Jak wskazywał, lider Platformy Obywatelskiej to jedyny polityk, który "w takim bezpośrednim starciu, jeden na jeden, gdzieś w czasie kampanii wyborczej, pokona każdego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leszek Miller nie krył również rozczarowania faktem, że partiom opozycyjnym nie udało się stworzyć jednej listy wyborczej. - Ponieważ nie udało się uczynić jednej listy kandydatów do Sejmu, teraz my, wyborcy, powinniśmy uczynić jedną listę wyborców do Sejmu. To znaczy: niezależnie od naszych poglądów politycznych głosować na to ugrupowanie, które ma szansę wygrać - przekonywał były szef rządu, wskazując na Koalicję Obywatelską.
- Powiem wprost, że ja po raz pierwszy w życiu nie będę głosował na Lewicę, tylko będę głosował na polityka KO. Właśnie z uwagi na to, żeby przyłączyć się do tej grupy, która powiększa szanse tej partii w wygraniu wyborów - tłumaczył Miller.
Źródło: TVN24