PolskaMiller: nie wyznaczam nikogo na szefa SLD

Miller: nie wyznaczam nikogo na szefa SLD

Premier Leszek Miller powiedział, że nie wyznacza nikogo na szefa SLD i dodał, że lista kandydatów na tę funkcję nie jest jeszcze zamknięta. We wtorek zapowiedział, że podczas marcowej konwencji Sojuszu zrezygnuje z kierowania nim.

Jako kandydaci na nowego lidera SLD wymieniani są Andrzej Celiński, Krzysztof Janik, Jolanta Banach, Jerzy Szmajdziński. "To jeszcze nie koniec nazwisk na liście kandydatów" - powiedział premier dziennnikarzom w Sejmie.

Z kolei w TVN 24 premier pytany, czy uważa, że Jolanta Banach jest najlepszą kandydatką na szefa SLD, powiedział: "Darzę ją wielką sympatią, jest to także kobieta bardzo odważna i bardzo intelektualnie rozbudzona".

Zapytany, czy Banach może być "niebezpieczna" dla planu wicepremiera Jerzego Hausnera, odpowiedział: "Nie sądzę, ponieważ Jola Banach krytykuje część planu Hausnera, a raczej metodę jego prezentacji".

"Mogę uspokoić wszystkich, że Banach nie jest człowiekiem, który nie rozumie zasadności planu Hausnera i nie byłaby przeszkodą w jego realizacji" - powiedział premier.

Sama Banach w środę w radiu RMF FM powiedziała, że "nie czuje się namaszczona" przez Leszka Millera. Zaznaczyła, że na wtorkowym posiedzeniu Zarządu Krajowego partii to nie premier zgłaszał kandydatów, lecz robili to koledzy.

"Na siebie stawiam w najmniejszym stopniu. Nie z powodu fałszywej skromności, tylko dlatego, że ja się zajmowałam dotychczas raczej polityką społeczną, a nie funkcjami i liderowaniem w sensie politycznym" - podkreśliła.

Na pytanie o plan Hausnera powiedziała, że to jest już plan całego rządu i Sojuszu. Dodała, że jeśli plan Hausnera będzie zakładał jasny i prosty scenariusz obrony poziomu dochodów, np. emerytów i rencistów otrzymujących najniższe świadczenia, to się pod taką zmianą podpisze.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)