Miliony złotych na zagraniczne wojaże w ministerstwach. Singapur, Panama i USA

Ponad 4,6 miliona złotych wydało do połowy października ministerstwo finansów na zagraniczne podróże służbowe swoich pracowników. Urzędnicy wyjeżdżali aż 954 razy, co oznacza 3 wyjazdy w ciągu dnia. W innych ministerstwach wydano spore sumy na delegacje, często do egzotycznych państw - jak na przykład Singapur. Rekordzistą - do tej pory - jest MSZ.

Andrzej Domański Ministerstwo finansów z Andrzejem Domańskim na czele wydało ponad 4,6 mln zł na podróże zagraniczne swoich urzędników
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Flickr, KPRM | Krystian Maj, ekaterina729
Sylwester Ruszkiewicz

W połowie listopada ujawniliśmy, że kierownictwo resortu nauki i szkolnictwa wyższego wraz z pracownikami, od grudnia 2023 r. do października br. odbyło 155 zagranicznych wojaży, które kosztowały blisko milion złotych. Wśród odwiedzanych miejsc były najczęściej europejskie stolice, ale nie zabrakło również egzotycznych kierunków - jak Nowa Zelandia i Australia.

Teraz okazuje się, że kwotę miliona złotych "przebiły" inne ministerstwa. Zdecydowanie większe są też liczby dotyczące samych wyjazdów. Chcemy podkreślić, że w zdecydowanej większości, w resortach które ujawniły szczegóły delegacji służbowych, najwięcej służbowych wyjazdów dotyczy unijnych instytucji w Belgii i Francji. A także do pozostałych europejskich państw. Egzotyczne destynacje, też w ramach służbowej podróży, pojawiają się znacznie rzadziej.

Ponad 4,6 mln zł na podróże w resorcie finansów

Jak wynika z odpowiedzi wiceministra finansów Juranda Dropa, na zapytanie poselskie w tej sprawie, pracownicy ministerstwa finansów - w tym członkowie kierownictwa w okresie od 1 stycznia do 15 października 2024 r. - zrealizowali 954 podróże służbowe poza granice kraju. - W tym okresie ministerstwo finansów poniosło wydatki na podróże służbowe zagraniczne w wysokości 4 630 658,43 zł - informuje wiceminister Jurand Drop.

Jak wyliczyliśmy, przeciętny koszt jednej delegacji wyniósł blisko 4,9 tys. zł, a w ciągu jednego dnia (z uwzględnieniem sobót i niedziel) miały miejsce aż 3 wyjazdy. Resort finansów nie ujawnił miejsc, które odwiedzali pracownicy. Ale podkreśla - wszystkie podróże służbowe pracowników i członków kierownictwa ministerstwa finansów są związane ze statutowymi działaniami urzędu z zakresu trzech działów administracji rządowej, tj. budżet, finanse publiczne i instytucje finansowe.

Jak wyglądały służbowe podróże za rządów PiS? - Pracownicy Ministerstwa Finansów, w tym członkowie kierownictwa ministerstwa, w okresie od 1 stycznia do 15 października 2023 r. zrealizowali 912 podróży służbowych zagranicznych, które kosztowały 3 978 684,05 zł. Wyższe wydatki na podróże zagraniczne w 2024 r. w stosunku do wydatków za analogiczny okres roku 2023 wynikają z realizacji zadań związanych z przygotowaniem i sprawowaniem przewodnictwa Polski w Radzie UE w I połowie 2025 r. - informuje Wirtualną Polskę biuro komunikacji i promocji resortu finansów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Likwidacja kiosków w Polsce. Wkrótce znikną na dobre

Z kolei w resorcie klimatu i środowiska wydatki na delegacje zagraniczne wszystkich pracowników (w tym także kierownictwa) - poniesione w okresie od 1 stycznia do 15 października - wyniosły ogółem 2 099 412,91 zł. Z informacji przygotowanej przez minister Paulinę Hennig-Kloskę wynika, że ministrowie wyjeżdżali 40 razy. Ile kosztowały wyjazdy tylko kierownictwa resortu? Tego się z pisma nie dowiemy. - W ministerstwie nie jest prowadzona wydzielona analityka dotycząca kosztów wyłącznie dla kierownictwa resortu - przekazała Paulina Hennig-Kloska.

Zapytaliśmy w ministerstwie, jak obecne wyjazdy mają się do analogicznego okresu za rządów PiS od 1 stycznia do 15 października 2023. Resort najpierw odniósł się do bieżącej kwoty wydatków, czyli 2 099 412,91 zł.

"Wydatki na delegacje zagraniczne są niższe niż za PiS"

- Ta kwota wymaga doprecyzowania. W ramach ww. kwoty, środki w wysokości 691 170,89 zł poniesione zostały na delegacje związane z organizacją polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Wydatki takie nie były ponoszone w roku ubiegłym - przekazało nam biuro prasowe resortu klimatu.

I jak dodaje, koszt wyjazdów zagranicznych za rządów PiS w analogicznym okresie 1.01.2023-15.10.2023 wynosił 1 824 005,09 zł, czyli realnie bez kosztów organizacji polskiej prezydencji, obecne wydatki Ministerstwa Klimatu i Środowiska na delegacje zagraniczne są niższe o 415 763,07 zł, tj. 23 proc.

268 podróży zagranicznych odbyli natomiast urzędnicy ministerstwa zdrowia. I tak jak w poprzednich przypadkach, w wykazie odwiedzanych miejsc dominują europejskie państwa. Ale na liście jest też egzotyczna Panama. Od 3 lutego do 12 lutego br. wyjechało tam trzech urzędników resortu. Kto dokładnie - tego Wojciech Konieczny, sekretarz stanu w ministerstwie, nie ujawnił. Wiadomo natomiast ile kosztowała egzotyczna podróż. Za całą trójkę zapłacono ok. 45 tys. zł. Jak ustaliliśmy w tym czasie, odbywała się tam Konferencja Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) o ograniczeniu użycia tytoniu na świecie.

W wykazie wyjazdów znalazła się egzotyczna Panama
W wykazie wyjazdów znalazła się egzotyczna Panama © Ministerstwo Zdrowia | Sejm

W wykazie znalazła się również podróż do Szwajcarii w dniach 5 czerwca do... 30 sierpnia, a więc trwająca blisko 3 miesiące. Koszt? 37,6 tys. zł. - Podróże służbowe odbywane przez przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia stanowią realizację zobowiązań międzynarodowych, w tym wynikających z członkostwa w organizacjach międzynarodowych, Unii Europejskiej i NATO. Część z tych wyjazdów jest obowiązkowa - zapewnia wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny w odpowiedzi na poselskie zapytanie.

Nocleg w pięciogwiazdkowym hotelu w Singapurze

576,4 tys. zł kosztowały natomiast wyjazdy zagraniczne ministerstwa edukacji. Wykaz wyjazdów liczy sobie ponad 100 pozycji, a dodatkowo nazwy hoteli, w których urzędnicy nocowali i koszt każdego z wyjazdów.

Z dokumentu przygotowanego przez resort wynika, że większość odwiedzanych miejsc to państwa w Europie. Ale są też znacznie bardziej oryginalne destynacje. I tak: od 20 kwietnia do 25 kwietnia w Singapurze gościła wiceminister Katarzyna Lubnauer. Uczestniczyła w szczycie nauczycielskim Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Koszt delegacji? 36,1 tys. zł. Nocleg? Pięciogwiazdkowy hotel Swissotel The Stamford Singapore.

W tym hotelu nocowała Katarzyna Lubnauer
W tym hotelu nocowała Katarzyna Lubnauer © Facebook | Swissôtel The Stamford

W dniach 23-27 maja w USA gościła minister edukacji Barbara Nowacka. Zagraniczna podróż kosztowała 30,9 tys. zł. W delegacji towarzyszył Nowackiej pracownik resortu, za którego zapłacono znacznie mniej, bo 19,9 tys. zł.

Szczyt w Singapurze poświęcony zawodowi nauczyciela

Zapytaliśmy resort edukacji o te dwie wizyty. M.in. o uzasadnienie wyboru 5-gwiazdkowego hotelu na nocleg wiceminister Lubnauer, cel wizyty obu polityczek i uzyskane korzyści.

- Wiceminister Katarzyna Lubnauer wraz z czteroosobową delegacją wzięła w dniach 22-24 kwietnia 2024 r. udział w międzynarodowym szczycie nauczycielskim OECD w Singapurze (ISTP 2024). Ministerstwo opłaciło wyjazd dwóm osobom: Katarzynie Lubnauer i dyrektorowi Instytutu Badań Edukacyjnych dr hab. Maciejowi Jakubowskiemu. Ze względu na to, że wydarzenie odbywało się w hotelu wskazanym w pytaniu, to organizator wydarzenia poniósł koszty noclegu. Wiceminister chcąc uczestniczyć w sesji otwierającej szczyt przyleciała dzień wcześniej w godzinach popołudniowych. Koszt za jeden nocleg przed szczytem pokrył więc MEN - informuje Wirtualną Polskę wydział informacyjno-prasowy ministerstwa.

I jak przekazali nam urzędnicy resortu, celem szczytu jest stworzenie forum dialogu między ministrami edukacji i związkami zawodowymi, a także poszczególnymi krajami.- Omawiane są podczas nich zagadnienia takie jak rekrutacja nauczycieli, przyciąganie do zawodu uzdolnionych absolwentów, utrzymywanie ich w nim, a także nowoczesne metody dydaktyczne i wychowawcze - przekazał nam MEN.

W wydarzeniu wzięła udział sekretarz stanu Katarzyna Lubnauer
W wydarzeniu wzięła udział sekretarz stanu Katarzyna Lubnauer © Ministerstwo Edukacji Narodowej | MEN

Z kolei minister edukacji Barbara Nowacka wzięła udział pod koniec maja w XVII Zjeździe Nauczycieli Polonijnych i Komitetów Rodzicielskich w Stanach Zjednoczonych.

- Głównym organizatorem wydarzenia była Centrala Polskich Szkół Dokształcających w USA, a jego partnerem Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego. Doroczne zjazdy gromadzą nauczycieli, rodziców i działaczy polonijnej wspólnoty edukacyjnej w USA. Tegoroczny Zjazd, zatytułowany "Tożsamość. Tradycja. Przyszłość. Trzy oblicza nowoczesnej szkoły polonijnej", skupił się na aktualnych potrzebach polonijnych szkół - informuje Wirtualną Polskę ministerstwo edukacji narodowej.

Za rządów PiS? USA, Filipiny, Wietnam, Australia

Za rządów PiS, w okresie od 1 stycznia 2023 r. do 13 grudnia 2023 r. łącznie w ówczesnym MEiN, (z części budżetowej oświata i wychowanie), wydatkowano 466 291,25 zł na delegacje zagraniczne pracowników ministerstwa (w ramach Europy i poza Europą). Resort ujawnił nam, że ówczesny wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski (PiS) w dniach 3-9 maja 2023 udał się USA. Koszt delegacji 21,4 tys. zł. Wcześniej bo 10-14 lutego również był w Stanach Zjednoczonych. Koszt? 27,6 tys. zł.

- Niezależnie od wyżej wskazanych wyjazdów, kierownictwo resortu brało również udział w delegacjach finansowanych z części budżetu nr. 28: szkolnictwo wyższe i nauka (m.in. USA, Filipiny, Wietnam, Australia). Z tych środków koszt delegacji Tomasza Rzymkowskiego do Wietnamu i Australii wyniósł około 94 tys. zł - informuje nas biuro prasowe MEN.

Barbara Nowacka gościła na Zjeździe Nauczycieli w USA pod koniec
Barbara Nowacka gościła na Zjeździe Nauczycieli w USA pod koniec maja © Facebook | Ministerstwo Edukacji Narodowej

W ministerstwie funduszy i polityki regionalnej od 1 stycznia do 15 października odbyło się 25 wyjazdów zagranicznych kierownictwa resortu. Koszt 125,7 tys. zł.

Najdroższa Korea i Turcja

Jak wyglądała sprawa zagranicznych podróży służbowych w tym ministerstwie za rządów PiS?

- Łączny koszt służbowych wyjazdów zagranicznych kierownictwa Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej w okresie od 01.01.2023 r. do 15.11.2023 r. wyniósł 212 145,60 zł i obejmował 34 delegacje - informuje WP biuro komunikacji ministerstwa.

W resorcie aktywów państwowych urzędnicy w okresie od 1 stycznia 2024 r. do 15 października 2024 r. uczestniczyli w 42 wyjazdach zagranicznych. Łączna kwota kosztów podróży służbowych zagranicznych wyniosła 280 962,66 zł.

Jak ujawnił minister Jakub Jaworowski, jeden z członków kierownictwa ma na swoim koncie wyjazd do Republiki Korei w dniach 19 – 27 kwietnia 2024 r.. Koszt delegacji 14.413,89 zł. A także wyjazd do Turcji w dniach 17 – 22 sierpnia 2024 r. Koszt delegacji 14.241,98 zł. To najdalsze i najdroższe miejsca, które odwiedzali pracownicy MAP. Pozostałe kierunki to w zdecydowanej większości Bruksela.

Wykaz wyjazdów kierownictwa ministerstwa funduszy
Wykaz wyjazdów kierownictwa ministerstwa funduszy © Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej | Sejm

W resorcie rolnictwa w okresie od 1 stycznia do 15 października 2024 r. miały miejsce 372 delegacje zagraniczne do krajów europejskich i azjatyckich oraz do Kanady, w których uczestniczyło 401 delegatów. Szczegółów minister Czesław Siekierski nie ujawnił.

Podobnie oszczędne w informacje było ministerstwo spraw zagranicznych. Choć w tym przypadku dowiedzieliśmy się, że MSZ wydał - spośród wszystkich resortów, które ujawniły dane, największą kwotę.

- W terminie od 1 stycznia 2024 do 15 października br. delegacji służbowych było 221. Wyjazdy służbowe dotyczyły 88 państw. W wyżej wymienionym terminie na wyjazdy służbowe wydatkowano łączną kwotę 17 509 598,98 zł - przekazał w odpowiedzi na zapytanie poselskie wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16