Miliony na pomoc młodym bezrobotnym
Ponad 19 mln zł dostaną urzędy pracy w regionie na pomoc młodym bezrobotnym. Urzędnicy przeznaczą je na szkolenia, staże i pożyczki na założenie własnej firmy - pisze "Gazeta Olsztyńska".
Krzysztof Staniszewski z Olsztyna ma 23 lata. Dwa lata temu zdał maturę w budowlance. Od tej pory pracy szuka intensywnie, ale bezskutecznie - podaje przykład dziennik.
- Na czarno trochę pracowałem. Pomagałem w sklepie, cegły na budowach nosiłem. Płacili grosze, na stałe przyjąć nie chcieli, bo nie miałem doświadczenia - wzdycha zrezygnowany. - Chyba wyjadę do pracy do Niemiec - dodaje.
27.01.2005 07:51
Właśnie do takich ludzi skierowana jest najnowsza oferta Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Olsztyński WUP dostanie z Europejskiego Funduszu Społecznego 19 mln zł na pomoc młodym bezrobotnym. W lutym podzieli pulę między Powiatowe Urzędy Pracy - informuje "Gazeta Olsztyńska".
- To są pieniądze na aktywizację zawodową młodych bezrobotnych, czyli ludzi w wieku od 18 do 25 lat - wyjaśnia Eliza Popławska z WUP, odpowiedzialna za wdrażanie programu. Dostaną je ci, którzy nie korzystali jeszcze z takiej pomocy.
- Urzędy same zdecydują, jak podzielić dotację. Określą, ile osób skierować na szkolenia, ile na staże absolwenckie i jak dużo przyznać pożyczek na rozpoczęcie działalności gospodarczej - tłumaczy Popławska.
Powiatowe urzędy pracy właśnie kończą opracowywać projekty. W Szczytnie z pomocy ma skorzystać 202 młodych bezrobotnych, w Giżycku 123, w Olsztynie 337, w powiecie olsztyńskim 400 - podaje "Gazeta Olsztyńska".
- Przede wszystkim będziemy finansować półroczne staże absolwenckie - informuje Anna Skas, zastępca dyrektora PUP w Giżycku. - Stopa bezrobocia powinna się zmniejszyć - dodaje Jan Dąbrowski, dyrektor PUP w Szczytnie.
Na razie jednak nie można być wielkim optymistą. Bezrobocie w regionie wciąż rośnie. Ludzi bez pracy przybywa nawet w Olsztynie, stolicy województwa. W listopadzie było ich niecałe 9 tysięcy, już w grudniu o 200 osób więcej. Średnio co czwarty z nich nie ma 25 lat - pisze "Gazeta Olsztyńska". (PAP)
Więcej w "Gazecie Olsztyńskiej"