Miliony marek zakopane w ogrodzie
Niektórzy nie chcą iść z duchem czasu, a inni są po prostu zapominalscy. Nie do każdego dotarło, że teraz płaci się euro, a nie markami. W Niemczech znajdują się prawdziwe skarby.
16.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 21:40
Prawie 19 lat po wprowadzeniu euro jeszcze nie wszyscy pożegnali się ze starą walutą. W końcu listopada z danych Niemieckiego Banku Federalnego wynikało, że nie wymieniono jeszcze 12,4 miliardów marek (6,34 miliarda euro). W tym roku do oddziałów banku dostarczono 53,4 milionów marek. To znacznie mniej niż w poprzednich latach. "W bieżącym roku mieliśmy niezwykle duży spadek dostaw marek. Może to mieć związek z ograniczeniami wynikającymi z pandemii” - powiedział członek zarządu Banku Federalnego Johannes Beermann agencji DPA.
Majątek w grządce
Nadal nie oddano banknotów o wartości 5,79 miliardów marek oraz monet o wartości 6,61 miliardów marek. Największa część niezwróconych pieniędzy to zdaniem Banku Federalnego banknoty 100- i 1000-markowe.
Bank Federalny liczy się z tym, że część zasobów marek nigdy nie zostanie oddana – między innymi dlatego, że kolekcjonerzy gromadzą stare monety i banknoty.
Największa część zasobów została wymieniona w momencie przejścia na euro, na początku 2002 roku. Wciąż dochodzi do ciekawych odkryć w szufladach, w książkach czy w ogrodzie.
Wymiana nadal możliwa
Stare banknoty i monety mogą być w Niemczech – podobnie jak w wielu krajach strefy euro – bezterminowo wymienione w Banku Federalnym. Kurs wymiany pozostaje bez zmian: za 1,95583 marki dostaje się jedno euro.
Z powodu restrykcji uchwalonych przez rząd w Berlinie i władze landowe, marki mogą być przekazywane do banku jedynie pocztą. "Od tej środy zamykamy punkty obsługi klientów w naszych oddziałach, aż do 10 stycznia. Tym samym wymiana marek na euro nie jest możliwa” - powiedział Beermann.
(DPA / sier)
Przeczytaj także: