Milioner zastrzelił żonę, córkę i popełnił samobójstwo
Brytyjski milioner zastrzelił żonę i 15-letnią córkę. Potem podpalił swoją willę i popełnił samobójstwo. Przyczyną jego zachowania mogły być poważne problemy finansowe i długi - informuje BBC.
Policja z West Mercia potwierdziła, że ciało Christophera Fostera zostało znalezione w Osbaston House w Maesbrook (Schropshire). 49-letnia żona Jill Foster zmarła od strzału w głowę. Tragedia miała miejsce 26 sierpnia.
Trwa identyfikacja trzeciego ciała, ale detektywi są niemal przekonani, że to 15-letnia córka zabójcy, Kirstie. Rodzina była widziana publicznie ostatni raz w zeszły poniedziałek.
Na nagraniu monitoringu domowego sprzed pożaru widać mężczyznę przypominającego Fostera ze strzelbą w ręku. Znaleziona broń na pewno należała do mężczyzny. Przyczyna śmierci 50-letniego mężczyzny wciąż nie jest znana. Jego spalone ciało zidentyfikowano na podstawie badania szczęki. Ciała znaleziono w różnych częściach domu.
Dokumenty sądowe dowodzą, że firma milionera Ulva splajtowała i miała do zapłacenia kary podatkowe wysokości ok. 800 tys. funtów. Groził jej też proces wytoczony przez jednego z dostawców i wielotysięczne odszkodowanie.
To bardzo skomplikowana i niespotykana sprawa. Przyczyny pożaru badało 100 policjantów. Śledztwo potrwa jeszcze przynajmniej kilka dni - powiedział detektyw Jon Groves.