Miliardy forintów strat przyniosła burza nad Budapesztem
Niedzielna burza nad Budapesztem, w
wyniku której 4 osoby zmarły, jedną uznano za zaginioną, a 500
zostało rannych, spowodowała straty idące w miliardy forintów -
pisze w środę dziennik "Nepszabadsag", powołując się na Związek
Węgierskich Ubezpieczycieli.
Jak informują przedstawiciele związku, ubezpieczyciele otrzymali do środy rano 3,5 tys. wniosków o odszkodowania za zniszczenie mieszkań i budynków. Ich wartość szacuje się na 420 mln forintów (5,9 mln zł), ale ostateczna wysokość szkód sięgnie miliardów forintów - uważają ubezpieczyciele.
W niedzielę stolica Węgier obchodziła święto narodowe. Na bulwarach nad Dunajem zebrało się pół miliona osób, czekających na tradycyjne pokazy ogni sztucznych w dniu świętego Stefana, założyciela miasta, patrona Węgier.
Wiejący z prędkością 100 km na godzinę wiatr wyrywał drzewa z korzeniami, zrywał dachy, instalacje i przewody, spowodował także zderzenie się statków na Dunaju. Wiele piwnic zostało zalanych i naprawienie szkód potrwa wiele dni.
Meteorolodzy uprzedzali organizatorów obchodów święta o możliwości wystąpienia gwałtownej burzy, lecz ci nie odwołali uroczystości. Jak podkreśla węgierska prasa, nikt nie wziął na poważnie ostrzeżeń meteorologów. Teraz trwają próby ustalenia osób odpowiedzialnych za rozmiary tragedii.
