Miliardy dla Aliny. "Kochanka Putina" żyje jak królowa
Z kont przyjaciół Władimira Putina płyną miliardy dolarów do rąk Aliny Kabajewej. Nowe fakty dotyczące finansów sportsmenki, znanej na świecie jako partnerka rosyjskiego dyktatora, ujawniło Centrum Dossier, inicjatywa mieszkającego w Londynie opozycjonisty Michaiła Chodorkowskiego.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Bliscy poplecznicy Władimira Putina, rosyjscy oligarchowie, od 15 lat mają być finansowym źródłem Aliny Kabajewej. Kobieta od lat podróżuje odrzutowcami biznesowymi przyjaciół prezydenta, otrzymuje od nich mieszkania i domy wiejskie, korzysta z ich szwajcarskich nieruchomości i prawdopodobnie z jednego z największych jachtów na świecie - Szeherezady.
Sankcje Zachodu, jak ustalili ludzie Chodorkowskiego, niewiele zmieniły w życiu kochanki despoty i matki przynajmniej trójki jego dzieci. Nie straciła swoich rezydencji, mieszkań i dostępu do wszelkich dóbr materialnych. W kwietniu tego roku jej pobyt w Genewie, gdzie przyleciała prywatnym helikopterem, lądując na prywatnym lądowisku przy domu rosyjskiego bogacza, potwierdziły wywiady Wielkiej Brytanii i USA.
Według niedawnych doniesień, przekazywanych przez byłe służby rosyjskie General SVR za pośrednictwem mediów społecznościowych, Putin miał przygotować specjalne kryjówki dla członków swojej rodziny. Na liście jest też Kabajewa. Bunkry mają być umieszczone gdzieś wysoko w górach, w okolicach Uralu.
Ogromny majątek Kabajewej oficjalnie pochodzi z darów najbogatszych Rosjan. Drogie prezenty dostaje nie tylko ona, ale także jej babcia, która dostała dwa luksusowe apartamenty na Arbacie w Moskwie.
Według Centrum Dossier i Meduzy, opozycyjnego medium rosyjskiego, Kabajewa i jej rodzina mają w Rosji nieruchomości za około 39 milionów dolarów. Gimnastyczka i jej bliscy posiadają w sumie 10 luksusowych nieruchomości w Moskwie i Sankt Petersburgu, a także dacze w rejonie Moskwy i Soczi. Do tego dochodzi willa w Szwajcarii za 80 mln dolarów, a Kabajewa przynajmniej do 2018 roku zarabiała 12,3 mln dolarów w National Media Group.
Sankcje jej niestraszne
Centrum trafiło właśnie na ślad prawdopodobnie najdroższego zakupu, jaki znani Rosjanie przed laty dokonali w interesie Kabajewej. Syn przyjaciela Putina z dzieciństwa, Władimir Kolbin, pośredniczył w transakcji z akcjami Sogazu. Były policjant z Petersburga kupił papiery spółki za 23 mld rubli, a następnie sprzedał je za 55 mld rubli. Niedługo potem udzielił pożyczki w wysokości 12,3 mld rubli Narodowej Grupie Medialnej Aliny Kabajewej. Pieniądze zostały przeznaczone na zakup kanału telewizyjnego STS, który prowadził reality show Harem, w którym występowała była mistrzyni olimpijska w gimnastyce artystycznej.
To nie jedyne zajęcie Kabajewej - od 2014 roku jest szefową zarządu holdingu National Media Group (NMG), który posiada udziały w Channel One, rosyjskiej wersji Discovery, a także w kanale telewizyjnym REN i gazecie "Izwiestja".
Teraz Kabajewa rzadko komentuje pracę firmy. Źródło Dossier Center wyjaśniło to faktem, że nie jest zaangażowana w bieżącą działalność NMG. Według służb Chodorkowskiego, dla "kochanki Putina" jest to synekura, który przynosi solidny dochód i pozwala poświęcić dużo czasu na działalność charytatywną, sport i dzieci.
Prezydent Rosji i była sportsmenka nigdy nie potwierdzili swojego związku, ale gazeta "Korespondent Moskwy", która napisała o ich ślubie w 2008 roku, spotkała się z ostrą reakcją Putina i została zamknięta 10 dni po opublikowaniu artykułu. Kobieta pokazywała się często w towarzystwie prezydenta Rosji. Rosjanka ma czworo dzieci, które mają szwajcarskie paszporty. To, że potomstwem przynajmniej trojga z nich jest Putin, potwierdzają pracownicy porodówki w Szwajcarii.
