Mija pierwszy rok prezydentury Andrzeja Dudy
"Obietnice prezydenta były inne"
Obietnice Dudy. Co udało się prezydentowi, a co nie?
W sobotę mija dwanaście miesięcy urzędowania Andrzeja Dudy jako prezydenta. Dzień przed zaprzysiężeniem (6 sierpnia 2015 roku), w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej, Duda zapowiedział, że ustąpi z urzędu, jeśli w pierwszym roku prezydentury nie złoży w sejmie dwóch zasadniczych dla niego projektów - ws. wieku emerytalnego i kwoty wolnej od podatku.
Projekty te trafiły na Wiejską pod koniec 2015 roku, a rząd w ubiegłym tygodniu przyjął pozytywne stanowisko wobec prezydenckiej propozycji reformy emerytalnej.
Podczas kampanii wyborczej Andrzej Duda rozpalił nadzieje wielu Polaków. Co udało się prezydentowi, a co nie po roku urzędowania? Sami zobaczcie.
(WP, TVN24, Gazeta Prawna)
Jedna z obietnic - wyższa kwota wolna
Wyższa kwota wolna od podatku to kolejna kwestia podnoszona przez Andrzeja Dudę w trakcie prezydenckiej kampanii.
Projekt podnoszący kwotę wolną z 3 tysięcy złotych do 8 tysięcy złotych trafił pod koniec ubiegłego roku do sejmowej komisji finansów publicznych.
Prezydent zapowiadał pomoc dla frankowiczów
Bankowcy odetchnęli, ale zadłużeni we frankach szwajcarskich czują się zawiedzeni. Wszystko przez brak obiecanego w kampanii wyborczej przewalutowania kredytów po kursie, po którym były one brane.
Nie na taką pomoc prezydenta liczyli frankowicze. Zaprezentowany właśnie kolejny prezydencki projekt pomocy zakłada jedynie rekompensatę (zwrot części opłat) i obietnicę przewalutowania kredytów, ale "to kiedyś".
"Obietnice prezydenta składane w trakcie i po kampanii wyborczej, nam osobiście na spotkaniach, były zupełnie inne" - mówią dziś sami zainteresowani.
Konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego trwa już pół roku
W ubiegłą sobotę Andrzej Duda podpisał nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, która ma być odpowiedzią na kryzys, jaki od wielu miesięcy trwał wokół tej instytucji.
Ustawa o TK z czerwca 2015 roku umożliwiła poprzedniemu sejmowi wybór pięciu sędziów, których kadencja upływała: trzech w listopadzie i dwóch w grudniu (czyli po wyborach parlamentarnych).
Piątka sędziów TK została wybrana na ostatnim posiedzeniu przez sejm poprzedniej kadencji.
Prezydent nie odebrał od nich ślubowania. Przyjął natomiast przysięgę od piątki sędziów wybranych przez sejm obecnej kadencji. Andrzej Duda argumentował, że decyzję o przyjęciu ślubowania podjął "stojąc na straży konstytucji i ciągłości władzy państwowej".
Na zdjęciu: prezydent Andrzej Duda i prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński (pierwszy z lewej).
Prezydent ułaskawił cztery osoby
W listopadzie 2015 roku prezydent ułaskawił byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego - obecnie ministra i koordynatora służb oraz trzech byłych funkcjonariuszy biura skazanych za działania w tzw. "aferze gruntowej".
- Postanowiłem uwolnić wymiar sprawiedliwości od sprawy Mariusza Kamińskiego, która zawsze byłaby postrzegana jako polityczna - argumentował Andrzej Duda.
Decyzja prezydenta wywołała dyskusję nie tylko wśród polityków. Prawnicy nie byli zgodni, czy ułaskawienie przed prawomocnym wyrokiem jest zgodne z prawem.
Lider zaufania
Po dwunastu miesiącach prezydentowi ufa ponad połowa Polaków. Jest liderem rankingu popularności wśród polityków, choć wyborcy dostrzegają i wymieniają pewien mankament. Zależność Andrzeja Dudy od partii rządzącej.