Mija 68 lat od pierwszej masowej egzekucji w Auschwitz-Birkenau
W sobotę 22 listopada mija 68. rocznica pierwszej masowej egzekucji w byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Niemcy rozstrzelali wówczas 40 Polaków, w odwecie za działalność ruchu oporu na Śląsku.
Wydarzenie z 22 listopada 1940 roku dało początek masowym rozstrzeliwaniom więźniów w obozie. Do 1945 roku zgładzono w ten sposób co najmniej kilka tysięcy osób.
40 skazanych przywieziono do obozu w Auschwitz z Katowic. Ich nazwiska wybrał Reichsfuehrer SS Heinrich Himmler z czterech list przekazanych mu przez niemiecką policję. Polacy trafili do obozu 22 listopada, a niedługo potem rozpoczęła się egzekucja, która trwała 20 minut. Najmłodszy z zamordowanych miał 21 lat, a najstarszy - 63 lata. Egzekucję przeprowadziło 20 SS-manów z załogi wartowniczej obozu.
W 60. rocznicę pierwszej masowej egzekucji w Auschwitz na oświęcimskim kościele ojców salezjanów odsłonięto tablicę upamiętniającą śmierć Polaków. Poświęcił ją ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej biskup Tadeusz Rakoczy.
Hitlerowski obóz zagłady Auschwitz-Birkenau, założony w 1940 roku, był jednym z największych miejsc męczeństwa i zagłady II wojny światowej. Przyjmuje się, że mogło tam zginąć nawet półtora miliona osób, głównie Żydów, a także przedstawicieli kilkudziesięciu innych narodów.
27 stycznia 1945 roku Armia Czerwona uwolniła z Auschwitz-Birkenau niespełna 8 tysięcy więźniów, w tym ponad 500 dzieci. Pozostałych więźniów, ponad 56 tysięcy, hitlerowcy ewakuowali wcześniej w głąb Niemiec w tak zwanym "marszu śmierci", w którym zginęły tysiące ludzi.