Trwa ładowanie...

Mieszkaniec Gniezna rzucił w sąsiadkę siekierą, bo... hałasowała

• 45-latkowi przeszkadzało, gdy jego sąsiadka rąbała drewno na opał
• Doszło do awantury, w trakcie której mężczyzna rzucił w kierunku kobiety siekierą, ale nie trafił
• Za usiłowanie zabójstwa grozi mu nawet dożywocie

Mieszkaniec Gniezna rzucił w sąsiadkę siekierą, bo... hałasowałaŹródło: KPP w Gnieźnie
d1gtk3z
d1gtk3z

Do zdarzenia doszło 28 stycznia w godzinach wieczornych, kiedy to policjanci z Gniezna otrzymali wezwanie od samotnie mieszkającej kobiety, która twierdziła, że sąsiad usiłował ją zabić.

- Jak ustalili kryminalni, kobieta około godziny 18 na podwórzu rąbała drewno na opał. Hałas, który powstał na skutek wykonywania tej czynności, przeszkadzał jej sąsiadowi. Mężczyzna po wyjściu ze swego mieszkania najpierw wywołał awanturę, a następnie w kierunku uciekającej sąsiadki rzucił siekierą - tą samą, która służyła do rąbania drewna – relacjonuje przebieg zdarzenia Anna Osińska, oficer prasowy gnieźnieńskiej policji.

Krewki 45-latek został zatrzymany przez policję. Zebrane w tej sprawie dowody były na tyle mocne, że prokurator przedstawił mu zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego w Gnieźnie mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

d1gtk3z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gtk3z
Więcej tematów