PolskaMieszkanie we krwi - tajemnicza śmierć w Gorzowie

Mieszkanie we krwi - tajemnicza śmierć w Gorzowie

W gorzowskim mieszkaniu było mnóstwo krwi, ale nikt z uczestników nocnej libacji tego nie zauważył, bo... melina miała odłączony prąd i zabawa toczyła się w ciemnościach - informuje "Gazeta Lubuska".

08.05.2009 | aktual.: 08.05.2009 16:25

Dopiero, gdy przyjechała policja zorientowali się, że ich kolega nie żyje. - Nie wiedzieli, co się stało. Mieli w wydychanym powietrzu ponad 3 prom. alkoholu. Dopiero wtedy zauważyli, że ściany i podłoga są zabryzgane krwią - powiedział Sławomir Konieczny z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Podczas sekcji okazało się, że ma w głowie małą, ale głęboką ranę. To ona spowodowała krwotok i śmierć. Na miejscu znaleziono siekierę. Aresztowano jednego z uczestników.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)