Mieszkańcy Mariupola dostają rosyjskie paszporty. Ujawniono procedurę
W ostatnich dniach zakończyła się ewakuacja ukraińskich żołnierzy z Mariupola. Miasto kontrolowane jest przez rosyjskich okupantów, a mieszkańcom zaczęto wydawać nowe paszporty. - To kolejna faza aneksji - ocenił doradca mera Petro Andruszczenko.
- Od mieszkańców okupowanego przez Rosjan Mariupola zaczęto przyjmować wnioski o paszport Rosji - poinformował w poniedziałek doradca mera tego miasta Petro Andruszczenko. Ocenił, że jest to kolejna faza aneksji Mariupola.
Jak relacjonuje Andruszczenko, by otrzymać rosyjski paszport, mieszkańcy Mariupola początkowo muszą otrzymać w Doniecku zaświadczenie o meldunku, a następnie złożyć wniosek o paszport w Nowoazowsku w tzw. służbie migracyjnej separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej. - Możemy stwierdzić, że aneksja Mariupola przez Rosję przeszła na następne stadium realizacji. Aktywne - podsumował.
Pytanie o postawę Węgier wobec Rosji. Ekspert wzburzony
Wcześniej rosyjskie paszporty wydawano także na innych okupowanych terytoriach. - Wydawanie rosyjskich paszportów mieszkańcom wschodniej Ukrainy to próba zniewolenia ludności znajdującej się na terenach pod rosyjską kontrolą - komentował w ubiegłym tygodniu rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.
Zdaniem amerykańskiego urzędnika stanowi to część rosyjskiej taktyki mającej na celu podporządkowanie sobie narodu ukraińskiego i "narzucenia swojej woli siłą".
- Oczywiście mamy swój punkt widzenia w stosunku do straszliwych taktyk, jakie Rosjanie stosują na wschodzie Ukrainy. Widzieliśmy rosyjskich żołnierzy usuwających ludność z okupowanych terytoriów siłą, przewożących Ukraińców do tzw. obozów filtracyjnych, różne inne próby podporządkowania sobie Ukraińców - dodał Price.
Czytaj też:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
