Michael York zagra w filmie o Janie Pawle II
Znany hollywoodzki aktor, Michael York, weźmie udział w filmie „Świadectwo” - dowiedziała się „Gazeta Krakowska”. York zgodził się na rolę Narratora, który wraz z metropolitą krakowskim będzie oprowadzał widza po kolejnych zdarzeniach z życia Papieża. Właśnie rozpoczęła się produkcja filmu, który ma się ukazać w połowie przyszłego roku na dużym, a potem na małym ekranie.
18.09.2007 07:39
Jan Chrzciciel narratorem
Jak się dowiedzieliśmy, angielski aktor znany m.in. z roli Jana Chrzciciela w filmie Franco Zefirellego „Jezus z Nazaretu” zdecydował się na przyjęcie roli po długich negocjacjach (był jednym z trzech hollywoodzkich gwiazd branych pod uwagę). Jego postać - Narrator - będzie widoczna na ekranie, podobnie jak metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz. Nie będzie jednak swej roli „odgrywał”.
Nasz film będzie dokumentem fabularyzowanym, w stylu BBC - przyznaje Paweł Pitera, reżyser. Będzie to epicka opowieść o życiu Jana Pawła II. Przewodnikami będą kardynał Dziwisz - świadek jego życia i Narrator - dodaje.
W opowieść obu panów zostaną wplecione sceny ilustrujące niektóre wydarzenia. Inscenizacje będą nieme. Niektóre postaci, jak np. Papieża, będę przedstawiał według zasady pars pro toto, czyli przez pokazanie sylwetki, ręki, gestów, a nie całej postaci i ucharakteryzowanej twarzy - zapowiada reżyser.
Dodaje, że świadomie wybrał taką koncepcję pracy.
Gdy oglądałem filmy o Papieżu z aktorami, którzy Go udawali, czułem wewnętrzny sprzeciw. Może dlatego, że za dobrze Go pamiętam - dodaje.
W postać Papieża w różnym wieku wcielą się trzej aktorzy: dwaj Polacy i Włoch. W pozostałe postaci - również Polacy i Włosi. Jak zaznaczają twórcy, nie będą to wielkie gwiazdy sceny i ekranu. Podczas castingu przyjmowaliśmy ludzi z całej Polski, często amatorów - przyznaje Pitera.
W filmie na pewno nie zagra Piotr Adamczyk, odtwórca roli Wojtyły w filmie: „Karol: człowiek, który został Papieżem”.
Scenariusz na trzy ręce
Scenariusz do filmu stworzą trzy osoby: kard. Dziwisz przez swoją opowieść, reżyser i Gian Franco Svidercoschi. Włoski dziennikarz jest bowiem autorem książki „Świadectwo”, która była inspiracją do filmu.
Scenariusz nie jest jeszcze gotowy. Przeniesienie książki na ekran jest dość trudne. Pamiętajmy, że książka jest szeregiem świadectw o życiu u boku Jana Pawła II. Nie wiemy jeszcze, czy film będzie wyglądał tak samo - przyznał Svidercoschi. Mam jednak nadzieję, że produkcja może się cieszyć podobną popularnością jak książka - dodał.
W Polsce „Świadectwo” było bestsellerem - sprzedano ponad milion egzemplarzy.
Nie chcemy kopii
„Świadectwo” kardynała Dziwisza o Janie Pawle II obejmuje lata 1966-2005, czyli czas, jaki sekretarz spędził u boku metropolity krakowskiego i Ojca Świętego. Ten sam okres znajdzie się w filmie. Mają być w nim również niespodzianki.
Nie będzie to przekopiowanie książki na ekran. „Świadectwo” jest inspiracją, natomiast przyjęliśmy zasadę, że kardynał Dziwisz opowie w filmie o nieznanych dotąd szczegółach z życia Papieża - zapowiada Michał Hauser, producent filmu. Zaznacza, że będą one dotyczyły głównie okresu pontyfikatu, gdy sekretarz był jedyną osobą, która miała ciągły dostęp do Jana Pawła II.
Namawiałem metropolitę, by rozświetlił nieco np. pierwsze dni po wyborze Karola Wojtyły na Papieża. Czy był zdenerwowany, zagubiony. A może spokojny? - mówi. Inna sugestia dotyczy okresu choroby i niepełnosprawności Jana Pawła II. W filmie z Jonem Voigtem jest scena, w której Papież po operacji biodra nie może się swobodnie poruszać. Ze złością odrzuca kulę. Jestem ciekawy, czy rzeczywiście był zły, czy od razu z pokorą przyjął swój los. To tylko propozycje, a czy kardynał z nich skorzysta? Czas pokaże - dodaje Hauser.
Film ma być kręcony w Polsce (listopad, grudzień), Włoszech, Francji i Niemczech. Ma trwać ok. 1,5 godz. W wersji telewizyjnej planowane są trzy odcinki, każdy po 50 minut.
Nagranie opowieści kardynała Dziwisza jest planowane w październiku. Producenci zapowiadają premierę filmu na połowę przyszłego roku.
Jeśli się uda, to nawet 2 kwietnia- marzy reżyser.
Marta Paluch