Miała 17 lat i została prostytutką. Do nierządu zmuszał ją 40‑latek
Mężczyzna, który został oskarżony o sutenerstwo w Ełku, odpowie nie tylko za czerpanie korzyści z nierządu, lecz także zmuszanie nieletniej do prostytucji. Nielegalny biznes miał funkcjonować przez trzy lata.
Oskarżony mieszkaniec Ełku przebywa już za kratami. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.
Mężczyzna w latach 2013-2016 wynajmował w Ełku kilka mieszkań, w których kwaterował dziewczyny zajmujące się świadczeniem usług seksualnych.
17-latka chciała odejśc, ale nie pozwolił
Klientów szukały przez internet. Godzina spotkania kosztowała 150 zł, a połowa tej kwoty trafiała do 40-latka. Najmłodsza, 17-letnia dziewczyna twierdzi, że kilka razy chciała z tym skończyć, ale mężczyzna ją zastraszył.
"Opiekun" kobiet miał również pożyczyć od jednej z nich pieniądze i, mimo jej wielokrotnych próśb, kwoty nie zwrócił. Policja ustala, czy doszło do wyłudzenia.
"Opiekun" i tak pójdzie siedzieć
Mężczyzna niedawno został prawomocnie skazany na dwa lata za kratami za uwięzienie, dręczenie ze szczególnym okrucieństwem oraz zgwałcenie innej kobiety.
Źródło: wspolczesna.pl