Metoda Skarżyńskiego - nadzieja dla niesłyszących
Profesor Henryk Skarżyński, dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Warszawie, powiedział we wtorkowych Sygnałach Dnia, że jeśli jego metoda przywracania słuchu osobom częściowo głuchym rozpowszechni się to cena implantu ślimakowego powinna spaść do kilku tysięcy złotych. Pozwoli to na leczenie znacznie większej liczby pacjentów niż dotychczas.
16.07.2002 | aktual.: 16.07.2002 09:20
W piątek w Instytucie odbyła się pierwsza w Polsce operacja wszczepienia implantu ślimakowego pacjentce z częściową głuchotą. Do tej pory operacje takie wykonywano jedynie w przypadkach całkowitej utraty słuchu.
Profesor Henryk Skarżyński, który przeprowadził operację powiedział, że pacjentka czuje się bardzo dobrze, ale ostateczny wynik operacji będzie znany po podłączeniu procesora mowy. Zdaniem profesora, dopiero wtedy będzie wiadomo jak rozwija się reakcja słuchowa pod wpływem implantu. Skarżyński przewiduje, że pacjentka odzyska słuch w dziwiędziesięciu kilku procentach.
Przeszkodą w leczeniu ludzi z częściową głuchotą, których zdaniem profesora jest w Polsce kilkaset tysięcy, jest wysoka cena implantu ślimakowego, dochodząca nawet do 65 tys. zł.
Skarżyński liczy jednak na szybki rozwój badań nad implantami i zwiększenie liczby zabiegów, co powinno zaowocować spadkiem ceny urządzenia. 10 lat temu prof. Skarżyński - również jako pierwszy w Polsce - przeprowadził operację wszczepienia implantu ślimakowego, która przywróciła słuch pacjentowi całkowicie niesłyszącemu. (miz)
