Meteorolodzy czytają dzienniki Jamesa Cooka
Zapiski z ksiąg pokładowych wypraw Jamesa Cooka są cennym źródłem informacji na temat pogody sprzed prawie 250 lat. Naukowcy zamierzają wykorzystać notatki kapitana Cooka do analizy zmiany klimatu oceanów - informuje serwis internetowy "ABC Online".
15.12.2003 | aktual.: 15.12.2003 16:29
Zapiski meteorologiczne XVIII-wiecznych żeglarzy są nieocenionym źródłem danych, które można wykorzystać do oceny zmian klimatycznych. Księgami zapisanymi przez Jamesa Cooka zainteresował się zespół naukowców pod kierownictwem dr. Dennisa Wheelera z Uniwersytetu Sunderlandu.
"Mimo że oceany pokrywają 75% powierzchni naszego globu, mamy bardzo mało danych dotyczących pogody na tym obszarze. Te księgi pomogą nam zrozumieć zmiany klimatyczne z przeszłości, co może być bardzo przydatne w przewidywaniu zmian pogodowych w przyszłości" - powiedział dr Wheeler.
Kapitanowie ze statków żeglujących po oceanach skrupulatnie notowali kierunki, siłę wiatrów, ilość opadów, zachmurzenie i stan wody na poszczególnych akwenach. Te zapiski były jedną z ważniejszych wskazówek przy planowaniu kolejnych wypraw. Określano dzięki nim ilość niezbędnych zapasów pożywienia i słodkiej wody oraz przybliżony czas trwania rejsu.
Najwcześniejsze wyniki stałych obserwacji warunków meteorologicznych pochodzą sprzed ok. 150 lat. Angielscy naukowcy oceniają, że analiza ksiąg pokładowych może dostarczyć podobnych informacji nawet sprzed 250 lat. Dotychczas badacze przejrzeli część archiwów żeglarzy angielskich, duńskich i francuskich. Na analizę czekają jeszcze bardzo obszerne zapisy kapitanów floty hiszpańskiej.
Najwięcej precyzyjnych informacji dotyczy pogody i stanu Oceanu Indyjskiego. Tędy przebiegało najwięcej szlaków komunikacyjnych między Europą a Indiami, Azją Południowo-Wschodnią, Chinami i Japonią. Notatki meteorologiczne Jamesa Cooka dotyczą również rzadziej wówczas odwiedzanych rejonów Oceanu Spokojnego i okolic Australii.
James Cook, angielski żeglarz i odkrywca, był w drugiej połowie XVIII w. organizatorem i dowódcą trzech wielkich wypraw dookoła świata. W trakcie ekspedycji na Ocean Spokojny zbadał wybrzeża Antarktyki, Cieśninę Beringa, wybrzeża Ameryki Północnej, Australię i Nową Zelandię. Zginął w trakcie swojej trzeciej wyprawy, w potyczce z mieszkańcami Hawajów.