Merkel zaniepokojona rozwojem demokracji w Rosji
Kanclerz Niemiec Angela Merkel w rozmowie z
tygodnikiem "Der Spiegel" wyraziła zaniepokojenie rozwojem
demokracji w Rosji. Wywiad ukaże się w poniedziałek.
07.01.2006 | aktual.: 07.01.2006 19:31
Nie możemy (...) przenosić naszej koncepcji demokracji do Rosji - powiedziała Merkel. - Jednocześnie, przyznaję, dochodzi (w Rosji) do zdarzeń, które postrzegam jako powód zatroskania, na przykład nowe prawo przeciwko organizacjom pozarządowym.
Zapytana przez redakcję tygodnika, czy użyłaby słowa "przyjaźń", by opisać stosunki panujące między Niemcami a Rosją, pani kanclerz podkreśliła, iż jej rząd ma większy dystans wobec Moskwy.
Myślę, że pojęcie partnerstwa strategicznego byłoby bardziej właściwe - powiedziała Merkel, dodając, że Niemcy nie podzielają tylu wartości z Rosją, co np. z Ameryką.
Kanclerz zauważyła jednak, że jej kraj potrzebuje dobrych i stabilnych stosunków z Rosją, by zapewnić ciągłość w dostawach gazu.
Merkel 16 stycznia ma spotkać się w Moskwie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.