Merkel daje więcej pieniędzy ziomkostwom
Rząd Angeli Merkel zwiększył w tym roku w
porównaniu z rokiem 2005 o około milion euro dotacje z budżetu na
działalność kulturalną niemieckich ziomkostw, zrywając z polityką
poprzedniego rządu SPD i Zielonych, który zmniejszał środki na ten
cel.
23.02.2006 12:55
To dobry znak dla wypędzonych - oświadczył w czwartek przewodniczący zespołu poselskiego "Wypędzeni, uchodźcy i wysiedleńcy" w klubie parlamentarnym CDU/CSU Jochen-Konrad Fromme. Dzięki temu możliwe będzie utrzymanie niemieckiego dziedzictwa kulturowego - ocenił polityk CDU. Większość środków przeznaczono na utrzymanie i badanie niemieckiej kultury i historii w Europie Wschodniej.
Fromme podkreślił, że wpływając na taki kształt budżetu partie chadeckie wywiązały się z obietnic składanych w czasie kampanii wyborczej do Bundestagu. Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na rok 2006 na posiedzeniu w środę.
W Federalnym Związku Wypędzonych zrzeszonych jest 21 ziomkostw. Jednym z nich jest ziomkostwo Ślązaków kierowane przez Rudiego Pawelkę.
Niemiecki rząd zobowiązany jest ustawowo do wspierania kulturalnej działalności ziomkostw. Rząd Gerharda Schroedera ograniczył podczas swojej siedmioletniej kadencji środki na ten cel z 23,5 mln euro do 12,9 mln euro. Poprzedni rząd wzmocnił też kontrolę nad placówkami kulturalnymi i naukowymi ziomkostw, skłaniając je do zintensyfikowania współpracy z partnerami z Polski i innych krajów ościennych oraz zaostrzając kryteria naukowe ich działalności.
Partie chadeckie zarzucały SPD i Zielonym niechętne nastawienie do ziomkostw i zapowiadały zwiększenie wsparcia dla wypędzonych po wygraniu wyborów.
Jacek Lepiarz
