Merkel: cieszę się na wizytę Kaczyńskiego
Kanclerz Niemiec Angela Merkel uważa, że poniedziałkowa wizyta premiera Jarosława Kaczyńskiego w Berlinie będzie miała symboliczne znaczenie.
28.10.2006 | aktual.: 28.10.2006 18:30
Cieszę się na tę wizytę, ponieważ chcemy, aby stosunki z naszym sąsiadem na Wschodzie były przyjacielskie i partnerskie - powiedziała Merkel w przemówieniu dostępnym w formie nagrania wideo na stronie internetowej niemieckiego rządu.
"Mamy szansę wspólnego działania dla Europy"
Merkel wyjaśniła, że traktuje pierwszą wizytę polskiego premiera jako symbol pokazujący, jak oba kraje zamierzają w przyszłości rozwijać stosunki: dobre dwustronne relacje między Niemcami i Polską, lecz także wspólne działania z korzyścią dla Unii Europejskiej.
Po wielkich cierpieniach wyrządzonych Polsce przez hitlerowskie Niemcy, po wielu latach podziału Europy, mamy teraz szansę wspólnego działania dla Europy - powiedziała szefowa niemieckiego rządu. Zaznaczyła, że między Niemcami i Polską istnieją liczne intensywne kontakty. Wskazała na znaczenie Polski jako partnera handlowego Niemiec oraz na liczne międzyludzkie kontakty między Polakami i Niemcami. Chcemy umacniać te kontakty - zapewniła.
Merkel przyznała, że między obydwoma krajami istnieją także kontrowersyjne sprawy. Ważne było to, że w procesie niemieckiego zjednoczenia stało się jasne: granice między Niemcami i Polską są ustalone. Rząd federalny nie popiera także indywidualnych roszczeń majątkowych Niemców wobec Polski. Tym samym stworzyliśmy fundament, na którym możemy z zaufaniem współpracować - uważa pani kanclerz.
"Nigdy nie zapomnimy o Solidarności"
Jej zdaniem Niemcy i Polacy muszą nadal rozmawiać o historii, "o tym, jak różne wydarzenia odbierane są w Niemczech i Polsce". Czynimy to na wspólnym fundamencie wartości. Chcemy żyć w wolności, chcemy żyć w demokracji, nie chcemy w Unii Europejskiej realizować żadnych projektów, które skierowane są przeciwko nam, lecz chcemy korzystać na współpracy i rozwijać się - podkreśliła.
Merkel zaznaczyła, że utworzenie związku zawodowego "Solidarność" w Polsce było jednym z "istotnych kroków" na drodze do powstania wolnej i demokratycznej Europy. Nigdy nie zapomnimy o osiągnięciach ruchu Solidarność - zapewniła kanclerz Niemiec.
Jacek Lepiarz