MEN: w szkołach pod specjalnym nadzorem nie będą "gettami"
Szkoły pod specjalnym nadzorem
pedagogicznym, których utworzenie planuje Ministerstwo Edukacji,
nie będą "gettami czy szkołami o podwyższonej dyscyplinie" -
zapewnił wiceminister edukacji Sławomir Kłosowski. Dodał,
że będą to placówki, w których nacisk położony zostanie na terapię
psychologiczno-pedagogiczną i indywidualną pracę z uczniami.
30.08.2006 | aktual.: 30.08.2006 15:52
Nie będzie to nic w rodzaju gett czy szkół o podwyższonej dyscyplinie- mówił Kłosowski na konferencji prasowej w Warszawie. Podkreślił, że szkoły lub specjalne oddziały będą tworzone z myślą o uczniach, którzy uniemożliwiają normalną, spokojną naukę innym. Dodał, że chodzi o chuliganów, a nie o młodych ludzi zachowujących się ekscentrycznie.
Kłosowski powiedział, że w placówkach pod specjalnym nadzorem uczniowie mieliby się uczyć w małych klasach, pracowaliby z nimi psychologowie i pedagodzy. Nie jest tak, że młodych ludzi nie można zmienić. Chcielibyśmy by uczniowie z tych placówek wracali później do zwykłych szkół - mówił.
W poniedziałek wicepremier, minister edukacji Roman Giertych poinformował, że w ministerstwie został powołany zespół, który ma zająć się problemem uczniów przeszkadzających w normalnej pracy wychowawczej w szkołach. Podał także, że zespół ma trzy tygodnie na opracowanie wstępnej koncepcji, zakładającej m.in. utworzenie szkół dla takich uczniów. Wiceminister Kłosowski kieruje tym zespołem.
Kłosowski chce do pracy w zespole zaprosić m.in. przedstawicieli środowiska akademickiego - psychologów i pedagogów, specjalistów z poradni psychologiczno-pedagogicznych, nauczycieli pracujących z tzw. trudną młodzieżą. Do prac mieliby się włączyć także zajmujący się sprawami oświaty przedstawiciele Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz kuratorzy oświaty.
Zespół ma za zadanie dokonać przeglądu już funkcjonujących szkół dla uczniów niedostosowanych społecznie i rewizji wszystkich przepisów dotyczących tego typu placówek. Ministerstwo zamierza wprowadzić nowe rozwiązania prawne i edukacyjne. Zespół ma przedstawić propozycje zmian ustawowych - jak tłumaczy ministerstwo - jest to konieczne, gdyż obowiązujące przepisy są niespójne, jak np. prawo oświatowe z prawem o przeciwdziałaniu patologii wśród młodzieży.
Przy tworzeniu koncepcji zespół ma wziąć pod uwagę przykłady pracy z uczniami niedostosowanymi w innych krajach - w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji a także Czechach i na Węgrzech.