MEN chce pomóc uczyć dzieci polskich emigrantów
MEN zamierza rozszerzyć ofertę nauczania języka polskiego za granicą. Nie chce jednak tworzyć zamkniętych szkół, tylko dla Polaków. Szkoły zintegrowane z lokalnym systemem edukacji są, zdaniem rządu, konieczne, zwłaszcza w krajach UE.
O planach Ministerstwa Edukacji Narodowej, związanych z nauczaniem języka polskiego za granicą mówił podsekretarz stanu w MEN Krzysztof Stanowski na posiedzeniu senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą.
Senatorowie pytali zwłaszcza o ofertę nauczania języka polskiego dla rosnącej liczby dzieci emigrantów ostatnich lat.
Jak wyjaśnił Stanowski, na razie nie ma rozwiązań prawnych, pozwalających MEN przekazywać znaczące fundusze na organizację polskich szkół (lub kursów językowych) za granicą. Zapewnił, że rząd pracuje nad odpowiednimi przepisami.
Do tej pory działania polskich rządów koncentrowały się na organizacji nauki polskiego dla tradycyjnych grup emigrantów, czyli ludzi od wielu lat przebywających za granicą - podkreślił wiceminister. Jak dodał, takie duże grupy Polaków mieszkają m.in. na terenie byłego Związku Radzieckiego oraz w krajach Amerykańskich, głównie w USA.
Tymczasem, jak przyznał, to właśnie grupy najświeższych emigrantów szczególnie potrzebują zorganizowanych form nauczania języka polskiego. Jak tłumaczył, dobrze opłacani specjaliści, którzy wyjechali z kraju na atrakcyjne kontrakty mają zwykle możliwość zapewnienia swoim dzieciom odpowiedniej edukacji.
Tymczasem osoby, które podejmują decyzję o wyjeździe z powodu trudnej sytuacji materialnej w kraju, nierzadko robią to w pośpiechu i nie starcza im czasu na przygotowanie się do edukacji dzieci za granicą. Na miejscu też mają mniej możliwości - podkreślił.
Według niego, form wspierania nauki języka polskiego za granicą jest wiele. Jednym z nich jest promocja nauczania polskiego, jako języka obcego w szkołach w innych krajach. Można to robić np. przez tworzenie szkół dwujęzycznych i innych szkół włączonych w lokalny system edukacji, gdzie by nauczano języka polskiego.
Nie chcemy tworzyć enklaw czy gett, zamkniętych ośrodków tylko dla Polaków. Poza tym, zgodnie z dyrektywami unijnymi, młodzież, przyjeżdżająca z innego kraju wspólnoty, powinna uczyć się w ramach systemu edukacji funkcjonującego w kraju pobytu - dodał Stanowski.