Meksyk: zaginęli imigranci z Hondurasu
Meksyk - prawie 100 imigrantów z wielkiej karawany wędrującej z Hondurasu do USA zaginęło. Rodziny od kilku dni nie mają z nimi kontaktu. Niewykluczone, że zostali porwani przez meksykańskie kartele narkotykowe.
08.11.2018 | aktual.: 08.11.2018 09:40
Meksyk - zaginęli imigranci
3 listopada na terenie Meksyku zaginęły dwie ciężarówki, którymi w kierunku USA przemieszczali się imigranci. Samochodami podróżowało się około 80 osób. O zaginięciu aut poinformowała we wtorek Krajowa Komisja Praw Człowieka w Meksyku. W swoim oświadczeniu zaznaczyła, że miejsce, w którym doszło do zaginięcia tak wielu osób, nie jest bezpieczne ze względu na ryzyko występowania tam przestępczości zorganizowanej.
Meksyk, Honduras i Gwatemala wszczynają śledztwo
Departamenty do spraw praw człowieka w Hondurasie, Gwatemali oraz Meksyku rozpoczęli wspólne śledztwo, którego celem jest ustalenie, gdzie przebywają zaginieni imigranci. Swój apel do rodzin zaginionych wystosował Roberto Herrera, krajowy komisarz ds. praw człowieka w Hondurasie. Prosi on, aby rodziny, które nie mogą nawiązać kontaktu z bliskimi z karawany migrantów, skontaktowały się w sprawie identyfikacji zaginionych. Do tego celu Honduras uruchomił specjalną linię telefoniczną.
Przez Meksyk do lepszego świata
Członkowie karawany migrantów, którzy podążają w kierunku USA pochodzą głównie z Hondurasu, Salwadoru i Gwatemali. W swoich ojczyznach borykają się z biedą i głodem, ale także z prześladowaniami i przemocą. Wszystkie te czynniki sprawiły, że postanowili oni szukać szans na lepsze życie w USA.
Meksyk ma zatrzymać imigrantów
Donal Trump twierdzi, że jeżeli imigranci dotrą do granicy USA, to i tak nie zostaną wpuszczeni do kraju. Dodatkowo zapowiada, że ewentualne wkroczenie karawany do Stanów Zjednoczonych będzie wiązało się z nałożeniem sankcji na kraje, z których pochodzą imigranci. W zatrzymaniu karawany ma pomóc Meksyk.