Meksyk: stanęła produkcja "Garbusów"
Meksykański Volkswagen "Garbus"
Zarząd fabryki Volkswagena w Meksyku produkującej słynnego "Garbusa" odmówił w niedzielę podjęcia negocjacji ze strajkującymi od soboty pracownikami.
Niezależne Związki Pracowników Volkswagena ogłosiły strajk w sobotę. Żądają podwyżki płac o 21%. Obecnie średni, dzienny zarobek w fabryce to ok. 30 dolarów. Do protestu przyłączyło się ponad 12 tys. pracowników (cała załoga liczy 16 tys. osób).
W ubiegłym tygodniu prowadzono rozmowy płacowe pomiędzy związkami zawodowymi i zarządem. Jednak w piątek przedstawiciele pracowników odrzucili proponowany im 5,5-procentowy wzrost płac uważając go za zbyt niski. W niedzielę miała odbyć się kolejna tura rozmów między zarządem a związkami.
Jak podała lokalna agencja Notimex, Volkswagen odmówił podjęcia negocjacji. Do rozmów ma jednak dojść w poniedziałek.
Fabryka Volkswagena w Meksyku jako jedyna na świecie produkuje jeszcze stary model samochodu tej firmy, który zyskał przezwisko "Beetle" (chrabąszcz), a w Polsce jest znany jako "Garbus". (and)
