PolskaMatka ukryła ciało noworodka w zamrażalniku

Matka ukryła ciało noworodka w zamrażalniku

Zarzut zabójstwa postawił prokurator matce noworodka, którego zwłoki znaleziono w zamrażalniku lodówki - poinformował Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. W marcu tego roku mieszkaniec Kołobrzegu znalazł ciało dziecka w swojej lodowce.

03.08.2006 | aktual.: 03.08.2006 16:01

Policja ustaliła, że mieszkanie, w którym dokonano makabrycznego odkrycia, przez ostatnie pół roku stało puste, ponieważ jego właścicielka przebywała w zakładzie karnym. Do mieszkania wprowadziła się jej rodzina - mężczyzna i dwie kobiety. W trakcie porządkowania mieszkania mężczyzna odkrył zwłoki dziecka.

Zlecono badania specjalistyczne, w tym badania DNA, w celu ustalenia matki dziecka. Potwierdziły one, że była nią kobieta, która przebywa w wiezieniu.

Rzecznik prokuratury zaznaczył, że podejrzana nie przyznała się do winy. Wyjaśniła, że w dniu porodu towarzyszyła jej inna osoba, która po porodzie miała jej powiedzieć, że chłopczyk urodził się martwy. Utrzymuje, że w szoku poporodowym włożyła dziecko do lodówki - powiedział Gąsiorowski.

Jak podkreślił rzecznik, biegli ustalili, że dziecko urodziło się żywe i zmarło w wyniku uduszenia. Prokurator powołał jednak zespół biegłych, którzy spróbują ustalić, czy matka noworodka była w szoku, który mógł zakłócić jej poczytalność.

Biegli mają przeprowadzić badania jeszcze w sierpniu. Dopiero gdy poznamy ich wyniki, zapadnie decyzja o ewentualnej zmianie kwalifikacji czynu na dzieciobójstwo - zaznaczył Gąsiorowski. Przypomniał, że za zabójstwo grozi kobiecie nawet dożywocie, a za dzieciobójstwo w szoku poporodowym - do 5 lat więzienia.

Źródło artykułu:PAP
matkanoworodekzabójstwo
Zobacz także
Komentarze (0)