Matka dwójki dzieci zginęła w pożarze
Matka dwójki dzieci zginęła w pożarze, do
którego doszło rano w jednym z bloków w Krakowie. W
mieszkaniu, gdzie wybuchł pożar, przebywała czwórka dzieci i dwie
kobiety. Jednej z kobiet z dwójką udało się wyjść przed blok. Ona
i cała czwórka dzieci trafili do szpitala.
25.01.2008 | aktual.: 25.01.2008 11:21
Jak podała straż pożarna, druga kobieta została wyniesiona z płonącego mieszkania na pierwszym piętrze razem z dwojgiem pozostałych dzieci i poddana reanimacji. Reanimowano także jedno z dzieci. Życia matki nie udało się uratować.
Dzieci trafiły do pobliskiego Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie - Prokocimiu. Dwójka z nich znajduje się w stanie ciężkim - powiedział rzecznik szpitala Marcin Mikos.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.